Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Co zrobią Amerykanie kiedy panuje u nich tak sroga zima, że najstarsi Indianie nie pamiętają? Zamkną szkoły? Urzędy? Nie będzie jeździć metro? No…. pewnie tak. Ale też rozegrają pierwsze mistrzostwa USA na fatbike’ach. A jeśli pierwsze mistrzostwa to wiadomo, że Ned Overend ;) No może to tak oczywiste nie było, ale klamra się ładnie spina. Nie traktuję tego newsa jako hiper sportową wiadomość dnia, ale raczej ciekawostkę. Fatbike jest nadal zagadką, bo niby taki ach och, ale umówmy się, że cały ten marketing fatów jest na życzenie producentów. Bo fajnie się nim przejechać raz, drugi. Sam bym z chęcią się przejechał raz na jakiś czas. No, ale właśnie – raz na jakiś czas, bo po pierwsze trzeba mieć jakiś tam pieniądz, a po drugie warunki by na tym jeździć. Na pewno nie będę się oburzał, że po co to komu bo na pewno komuś do czegoś się przyda. I spoko, niech każdy jeździ na czym lubi :)
Wracając do samych Mistrzostw USA na FAT’ach to w wyścigu singlespeed zwyciężył Jason Sager, możecie go kojarzyć z Sudety MTB Challenge z 2013 roku. A wyniki wyglądają tak:
Kobiety:
Mężczyźni:
Zdjęcia: PB Creative Photo
COMMENTS