Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Praktycznie co roku, przy okazji Mistrzostw Świata, a także co cztery lata, przy okazji Igrzysk Olimpijskich, nie tylko dla czołowych zawodników, przygotowywane są rowery w unikatowym malowaniu. Nie inaczej jest także w tym roku, przy okazji czempionatu w Szwajcarii. Wyjątkowego, bo na przestrzeni dwóch tygodni rozegrane zostaną zawody w praktycznie wszystkich odmianach kolarstwa górskiego – od enduro po olimpijskie cross country. Z tej okazji wszyscy zawodnicy otrzymali rowery, a jak!, w unikatowym malowaniu. W końcu czego nie dojedziesz, to dowyglądasz, choć przy tych nazwiskach takie stwierdzenie jest cokolwiek nie na miejscu.
Enduro
Pierwsi do walki o najwyższe laury ruszyli zawodnicy enduro. Wśród nich zawodniczka CFR, Jessie Melamed, która startowała na Canyon Strive CFR.
Downhill
W zjeździe CFR ma liczną i mocną reprezentację, a w Szwajcarii startowali Troy Brosnan (AUS), Marine Cabirou (FR), Luca Shaw (USA), Aletha Østgaard (USA) i Henri Kiefer (DE). Do dyspozycji zawodników był Canyon Sender CFR, oczywiście w unikatowych malowaniach!
Olimpijskie cross-country
Najwięcej uwagi oczywiście trzeba poświecić zawodniczkom i zawodnikom, którzy w Szwajcarii wystartują na Canyonie Lux World Cup CFR. Tu każda z zawodniczek i każdy z zawodników otrzymał naprawdę unikatowe rowery, wręcz dzieła sztuki!
Puck Pieterse i Mathieu van der Poel
O ile zawodnicy CFR otrzymali rowery w malowaniu nawiązującym do barw narodowych, o tyle broniąca tytułu Mistrzyni Świata, Puck Pieterse oraz „polujący” na tytuł Mistrza Świata, Mathieu van der Poel, otrzymali swoje rowery w identycznym biało-złotym malowaniu. Jak się jednak okazuje, Holender postanowił zachować ten specjalnie malowany rower na inną okazję, jako zapasowy, a wystartuje na tym samym egzemplarzu, na którym teraz jeździ i trenuje. Oczywiście będzie to ten sam Canyon Lux World Cup CFR!
Jenny Rissveds
Luca Schwarzbauer
Thibaut Francois
Valentina Corvi
COMMENTS