Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
W najbliższy weekend w brazylijskiej miejscowości Araxa startuje kolejny sezon Pucharu Świata MTB, do którego prawa trzy lata temu UCI sprzedało amerykańskiemu koncernowi Warner Bros. Discovery. Już samo ogłoszenie tej współpracy nie spotkało się z entuzjazmem ani zawodników, ani kibiców. Ogłoszone w ostatnich miesiącach kolejne zmiany nie wróżyły nic dobrego, a od jakiegoś czasu krążąca informacja o zredukowaniu dekoracji z Top5 do Top3 przelała czarę goryczy czego dowodem jest właśnie opublikowany list otwarty. Czy dojdzie do bojkotu Pucharu Świata MTB przez zawodników?
Cadel Evans
Wszystko zaczęło się w 1994 roku podczas Pucharu Świata MTB w australijskim Cairns. Wówczas 17-letni Cadel Evans z Australii zajmował trzecie miejsce przez większość trwającego wyścigu Elity mężczyzn. Na ostatnich kilkuset metrach spadł na piąte miejsce. Ówczesny Prezes Australijskiej Federacji, Martin Whiteley, złożył specjalną prośbę do UCI oraz sponsora tytularnego Grundig, aby zrobili wyjątek i pozwolili pięciu zawodnikom stanąć na podium. Po dekoracji wszyscy jednogłośnie uznali, że wyglądało to niesamowicie i od tego czasu w wyścigach MTB, nie tylko cross country, ale także grawitacji, dekorowana jest najlepsza piątka, co jest doskonałym wyróżnieniem zarówno dla zawodników, jak i sponsorów. Tego nie ma w żadnym innym sporcie.
Równo pod linijkę i ani mm dalej
UCI z roku na rok pokazuje swoje najgorsze oblicze monetyzując wszystko co się da, a współpraca z Warner Bros. Discovery jest jednym z najlepszych tego przykładów. UCI w zasadzie oddało kolarstwo górskie w zarządzanie korporacji, nie ma dialogu z zawodnikami, sponsorami itp. Jest tylko i wyłącznie podnoszenie stawek, ograniczenia, regulacje i … standaryzacja. Ta ostatnia właśnie dotknęła wspomniane wyżej dekoracje Top5, które od tego roku zostaną ograniczone do klasycznych trzech miejsc na podium.




Jedność zawodników ponad wszystko!
W sieci, na profilach zawodników i drużyn, pojawiło się oświadczenie wyrażające dezaprobatę związaną z rezygnacji z tradycji dekorowania Top5 na rzecz klasycznych Top3 i żądanie przywrócenia zwyczaju.
Pod listem podpisało się 187 zawodniczek i zawodników, z Nino Schurterem na czele. Do tego dyrektorzy sportowi największych ekip, często byli zawodnicy, medaliści Mistrzostw Świata i Igrzysk Olimpijskich.
Czy to coś przyniesie? Wątpię.
Ale na pewno wzrośnie, chociaż chwilowo, zainteresowanie Pucharem Świata MTB i wszyscy z uwagą będziemy oglądać przebieg ceremonii w najbliższy weekend.
COMMENTS