Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Ostatni Puchar Świata MTB przynosi także coraz więcej informacji oraz plotek na temat transferów w kolarstwie górskim, co jest naturalne co roku, a na koniec roku olimpijskiego jest w zasadzie więcej niż pewne. Informacje jakie przeczytacie poniżej zaczerpnąłem z publikacji we francuskich i włoskich mediach, na które natrafiłem w ostatnich dniach.
Wczoraj dowiedzieliśmy się, że Nino Schurter jeszcze nie odwiesza roweru na hak i w 2025 obejrzymy go ponownie na trasach Pucharu Świata MTB, a – można się domyślać – klamrą będzie wrześniowa runda w Lenzerheide. Będzie to 21 sezon Szwajcara w barwach Scott SRAM. Czy jest drugi zawodnik albo zawodniczka, która przez całą swoją karierę nie zmieniła barw?
Jeszcze przed wyścigami w Mont Sainte Anne francuska prasa rozpisywała się, że Maxime Marotte kończąc karierę odchodzi z Decathlon Ford Racing Team i będzie zakładać własną ekipę. W tym samym medium wspomniane zostało, że Loana Lecomte opuści Canyon CLLTV i na drogę do Igrzysk w Los Angeles wybierze BMC.
Dużo więcej informacji pojawiło się we wpisie na włoskim portalu MTBCULT.it:
- Pierre Leberton ma opuścić Orbea Factory Team, gdzie pełni funkcję menagera,
- Chiara Teocchi ma zmienić zieloną koszulkę Orbea Factory Team prawdopodobnie na Decathlon Ford Racing Team
- Simon Andreassen, który w tym roku wywalczył tytuł Mistrza Świata w maratonie MTB ma opuścić szeregi Cannondale Factory Racing i przejść do hiszpańskiej Orbei,
- Także Mona Mitterwallner ma opuścić Cannondale Factory Racing, ale na chwilę obecną brak sugestii jakie miałaby przyjąć barwy,
- Jolanda Neff najprawdopodobniej po sześciu latach w barwach Trek Factory Racing przejdzie do Cannondale Factory Racing,
- Alan Hatherly po zdobyciu tytułu Mistrza Świata w cross country ponoć rozmyśla o startach na szosie (trochę na wzór Victora Koretzky’ego, Onderja Cinka czy ostatnio Puck Pieterse). Trudno sobie wyobrazić, że Cannondale Factory Racing wypuści taki diament, ale z drugiej strony nie mogą mu za bardzo zaoferować tego, czego szuka,
- Santa Cruz RockShox ma niestety problemy i będzie ograniczać skład, a może nawet przestanie istnieć. W tej sytuacji pytanie o przyszłość takich zawodników jak Martina Berta i Luca Braidot,
- Wspomniany wyżej Maxime Marotte ma budować drużynę w oparciu o francuską markę Origine Cycles i jego szeregi mieliby zasilić
Greta Seiwaldoraz Mathis Azzaro, którzy przyszliby z Decathlon Ford Racing, - Decathlon Ford Racing mieliby z kolei zasilić David List oraz Nadir Colledan,
- dotychczas skupiona przede wszystkim na maratonach MTB ekipa Willier Vittoria ma bardziej skupić się na cross country, co pewnie przełoży się na zmianę składu. Sugeruje się, że Giada Specia przejdzie do KTM Factory Team, ale także Fabian Rabenstein i Samuel Porro będą musieli szukać nowych barw.
- wspomniany przy okazji Nino Schurtera na początku Scott SRAM prawdopodobnie w 2025 weźmie pod swoje skrzydła dwa wielkie talenty U23 – Bjorna Rileya oraz Emilly Johnson, oboje dziś jeżdżący w Trek Future Racing
- Greta Seiwald, podobnie jak Joshua Dubau i Samara Maxwell, przedłużyła kontrakt z Decathlon Ford Racing na dwa lata, do końca 2026 roku.
Żródła: mtbcult.it oraz ledauphine.com
COMMENTS