Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
W piątek, 26 lipca 2024, w godzinach porannych odbyła się konferencja prasowa, w której wzięli Tom Pidcock oraz Evie Richards. Oboje reprezentujący Wielką Brytanię nie kryli swojego sceptycyzmu wobec trasy zawodów, na której w niedzielę i poniedziałek będą rywalizować o olimpijskie medale.
Tom Pidcock:
„Jest nijaka i myślę, że mogli wykonać to lepiej, tworząc bardziej górską trasę”, powiedział. „Nie jest to najlepsza trasa na świecie, ale jest taka sama dla wszystkich, więc…”
Źródło: https://www.cyclingweekly.com
Evie Richards:
„Kochamy kolarstwo górskie z powodów, które pozwalają nam czerpać z niego niego radość. To trasy, po których można jeździć, miejsca, do których można dotrzeć. Jeśli po prostu szutrujesz po ładnym zboczu, to nie jest to kolarstwo górskie”.
Brytyjka odnosiła się także do faktu, że trasa została wybudowana możliwie blisko Paryża:
„Nie powiedziałbym, że nie jest wystarczająco trudna. Myślę że dla kolarzy górskich, naturalna trasa, która zmienia się w zależności od warunków to jest to co lubimy, dlaczego się ścigamy. Myślę jednak, że zrobili wszystko, co w ich mocy, biorąc pod uwagę, jak blisko jest do Paryża. Przypuszczam, że nie jest to najłatwiejsza rzecz do zrobienia, by stworzyć trasę dla kolarstwa górskiego w dowolnym miejscu.”
Na koniec oboje podkreślili, że wyścigi będą łatwiejsze, nie wymagające myślenia, bo jest tylko jedna linia przejazdu, nie ma alternatyw.
Oboje spodziewają się, że prosta trasa sprawi, że wyścigi będą łatwiejsze. „Nie trzeba też zbyt wiele myśleć” – wyjaśnił Pidcock. „To w pewnym sensie jedna linia [wyścigowa], po prostu tam jedziesz”.
Richards podkreśliła na koniec, że „technicznie nadal musisz być dobry, ponieważ nadal musisz jeździć po szutrze”.
Źródło: https://www.mbr.co.uk
W sieci udało mi się jeszcze znaleźć wypowiedzi Nino Schurtera:
„Jest ślisko, dość luźno i dość szeroko. Jeśli jedziesz szybko, jest bardzo ślisko. Mam nadzieję, że żwir jeszcze trochę zejdzie na bok i sprawi, że wszędzie będzie mniej luźno. Można poczuć, że wcześniej nikt tu nie uprawiał kolarstwa górskiego, a trasa jest w 100% stworzona przez człowieka, tak jak widzieliśmy to w Londynie i Rio. Mogłoby być trochę bardziej naturalnie, ale ogólnie jest fajnie”.
Źródło: https://www.cyclingnews.com
A także Puck Pieterse:
„Jest dobrze. W zeszłym roku mieliśmy już okazję zapoznać się z trasą i ścigać się tutaj. Wprowadzono kilka drobnych poprawek, ale w większości jest tak samo. Jest tu dużo żwiru, który jest śliski, zwłaszcza w zakrętach, więc trzeba być ostrożnym.”
„To trasa, na której trzeba być w stanie rozwinąć dużą prędkość w zakrętach i nie należy obawiać się lekkiego driftu na śliskiej nawierzchni. Fragmenty techniczne następują szybko po sobie, ale nie jest to długie okrążenie i nie ma długiego, trzy- lub czterominutowego podjazdu, ponieważ wszystkie podjazdy są przerywane drobnymi rzeczami”
Na koniec dodała:
„Musisz być mocny na każdej trasie.”
Źródło: https://www.cyclingnews.com
Autorem trasy na Elancourt Hill jest Nick Floros, który stoi także za trasami cross country na Igrzyskach Olimpijskich w Rio i Tokyo.
Wyścigi cross country na XXXIII Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024 zostaną rozegrane w niedzielę 28 lipca i poniedziałek 29 lipca o godzinie 14:10. Więcej na ten temat w zapowiedzi na mtb-xc.pl oraz na kanale YT:
Zapraszam także do posłuchania rozmowy z Krzysztofem Łukasikiem oraz Maciejem Jeziorskim, którą na kilka dni przed startem w Paryżu nagrał Marcin Górnicki:
COMMENTS