Stanąłeś na starcie zawodów MTB w ten weekend? Zaliczasz się do 0,01% społeczeństwa! | RAPORT

Kilkanaście wyścigów w Polsce w miniony weekend skłoniło mnie do sprawdzenia ile tak naprawdę osób wsiadło na rowery górskie, przypięło numer startowy i spróbowało swoich sił w sportowej rywalizacji.

Poniższa tabela to zestawienie liczby osób, które wystartowały w poszczególnych zawodach, w poszczególnych kategoriach w weekend 13-14 kwietnia w zawadach MTB – cross country i maratonach MTB. Lepiej jest tu mimo wszystko operować określeniem osobostartów, a nie osób, bo pewien odsetek uczestników zaliczył „weekend w siodle” czyli startował zarówno w sobotę, jak i niedzielę.

Liczby jednostkowe od lewej do prawej ułożone są zgodnie z obowiązującymi na danych zawodach dystansami czy kategoriami – od najmłodszych/najkrótszych do najstarszych/najdłuższych.

Swoją pozycję lidera kolejny rok z rzędu potwierdził organizowany przez Maćka Grabka Bike Maraton, który w sobotę na starcie zgromadził ponad półtora tysiąca osób, a jeśli dodać to tego ponad 500 osób w niedzielnym wyścigu szosowym to mamy mocne dwa tysiące osobostartów.

Drugie miejsce należy do Koronowo MTB Maraton, gdzie wg tabeli z wynikami, ostatecznie wystartowało ponad 750 osób (wliczając uczestników Pucharu Polski w maratonie MTB).

Trzecie miejsce dla MTB Cross Maratonu w Daleszycach, gdzie zainteresowanie zawodami w ostatnich dniach sprawiło, że liczba chętnych do startu praktycznie się podwoiła.

Osobną kategorią są zawody cross country. W miniony weekend odbyły się w dwóch lokalizacjach, gromadząc w sumie ponad 300 osób.