Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Początkowo informacja o problemach z sercem u Petera Sagana pojawiła się na dość mało wiarygodnych stronach internetowych, więc nie brałem jej do końca poważnie. Stąd też mój wpis na zamkniętej grupie. Chwilę później jednak o całej sytuacji napisała włoska La Gazetta, co już nie pozostawiło wątpliwości, że coś jest na rzeczy. Wszystko wydarzyło się w ciągu ostatnich kilku dni, a zaczęło podczas wyścigu cross country w Chelvie, gdzie jego urządzenie pomiarowe odnotowało ponad 200 uderzeń na minutę.
Sprawą od razu zainteresował się Patxi Vila czyli trener Petera Sagan. Niezwłocznie Słowak poleciał do Włoch, gdzie w kolejnych dniach przeszedł szereg testów, które potwierdziły arytmię i konieczność przeprowadzenia zabiegu ablacji.
Według lekarzy zmiana nie ma charakteru patologicznego, a po zabiegu Peter Sagan będzie mógł bardzo szybko wrócić do aktywności. Zabieg ma być tym samym, który w 2021 roku przeszli m.in. Ella Viviani oraz Martin Fidanza.
A sam Viviani, chorąży na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2021, który jeździł razem z Saganem w Liquigas, zadzwonił do niego, by dodać mu otuchy: „Peter, nie martw się. To bułka z masłem”.
Pozostaje więc zachować optymizm, trzymać kciuki za udany zabieg oraz kolejny „powrót” Sagana do kolarstwa górskiego.
COMMENTS