Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
We wtorek wieczorem kolarski internet obiegła informacja o tym, że Henrique Avancini w swoich social mediach ogłosił zakończenie sportowej kariery. Ten sezon będzie jego ostatnim jeśli chodzi profesjonalne ściganie, a z kibicami pożegna się w jedyny słuszny sposób, z tras Pucharu Świata. Jednocześnie w sieci pojawił się blisko 40 minutowy film „My Reason”.
Pierwszy rower dostał gdy miał 8 lat. W wieku lat 17 został Mistrzem Panamerykańskim. Mając 20 lat zadebiutował w Pucharze Świata w kategorii U23. Do 2012 roku jeździł na rowerach marki Caloi, by rok później przesiąść się na Cannondale.
W 2018 roku został Mistrzem Świata w maratonie MTB, w tym samym roku wygrywa wyścig short track (XCC) w Andorze, w ramach Pucharu Świata. W 2019 roku ponownie wygrywa jeden z wyścigów Pucharu Świata oraz sześciokrotnie staje na podium, z powodzeniem łącząc sukcesy w startach w cross country i short tracku. W 2020 roku zalicza podwójną wygraną, w Novym Meste na Morave staje na najwyższym stopniu podium i w short tracku i cross country! Ten sezon kończy na pierwszym miejscu w rankingu UCI!
W 2021 roku po raz drugi startuje w Igrzyskach Olimpijskich, gdzie zajmuje 13. miejsce oraz wygrywa klasyfikację generalną Pucharu Świata MTB w short tracku (XCC).
W 2022 roku spełnia jedno ze swoich marzeń – sprowadza Puchar Świata MTB do Brazylii.
W 2023 roku wrócił do marki Caloi i stając na czele drużyny złożonej z młodych, obiecujących zawodników z Brazylii. W sierpniu ponownie zakłada tęczową koszulkę Mistrza Świata w maratonie MTB, wygrywając na trasie w Glentress w Szkocji.
Kilka dni później ogłasza, że decyzja o zakończeniu sportowej kariery jest przemyślana i od jakiegoś czasu dojrzewała w jego głowie.
COMMENTS