„To był jeden z trudniejszych wyścigów jakie kiedykolwiek jechałem” – Michał Glanz (JBG-2 Team) | Mistrzostwa Europy w maratonie MTB, Laissac (FRA) | KOMENTARZ POSTARTOWY

HomeSportKomentarze

„To był jeden z trudniejszych wyścigów jakie kiedykolwiek jechałem” – Michał Glanz (JBG-2 Team) | Mistrzostwa Europy w maratonie MTB, Laissac (FRA) | KOMENTARZ POSTARTOWY

Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wout Alleman oraz Adelheid Morath wywalczyli tytuł Mistrzów Europy w maratonie MTB na rok 2023. Trasa Elity mężczyzn liczyła 95 km, dla Elity kobiet 80 km i co ciekawe w obu przypadkach najszybszym pokonanie jej zajęło cztery i pół godziny. Polskę w Elicie reprezentowało trzech zawodników – Krzysztof Łukasik oraz Paweł Bernas, którzy nie ukończyli rywalizacji oraz Michał Glanz, który równą jazdą wykręcił 27. miejsce w stawce ponad 120 zawodników.


Pełne wyniki w poszczególnych kategoriach dostępne są na stronie UECelita mężczyzn, elita kobiet, masters mężczyźni, masters kobiety.

Komentarz postartowy:

Mistrzostwa Europy w maratonie MTB za mną. Skończyłem na 27 miejscu.

Jest to solidny wynik z którego jestem zadowolony. W tym roku wyścig zorganizowany był we Francji w ramach ROC Laissagais. Trasa liczyła 95km i ponad 3200m w pionie. Była bardzo ciężka fizycznie. Mnogość krótkich podjazdów sprawiała, że nie było absolutnie miejsca w którym można by odpocząć.

Mój czas to prawie 5h, co sprawiało, że był to jeden z trudniejszych wyścigów jakie kiedykolwiek jechałem. Zjazdy były ciekawe, ale warunki dość ciężkie – sporo błota na trasie. Stawka w tym roku niezwykle wyrównana i chyba jeszcze bardziej liczna oraz co ważniejsze mocniejsza niż w roku ubiegłym.

Od startu ruszyłem przyzwoitym rytmem stopniowo przebijając się do przodu z mojej 57 pozycji startowej. Równa jazda bez specjalnych błędów i kryzysów pozwoliła mi skończyć na 27 miejscu. Na nic więcej dziś nie było mnie stać.

Mimo wszystko ten wyjazd mogę zdecydowanie zaliczyć na plus. To dopiero drugi wyścig w tym sezonie, gdzie ścigałem się ponad 4h. Za tydzień czeka mnie start w legendarnym HERO! Tym wyścigiem niejako zamknę pierwszą część sezonu. Potem chwila odpoczynku i intensywne przygotowania do Mistrzostw Świata w Glasgow, które już coraz bliżej.

Liczę, że uda mi się przygotować solidna formę i poprawić miejsce z Mistrzostw Europy!

Oprócz mnie w wyścigu startowali Paweł Bernas i Krzysztof Łukasik. Start nie poszedł po ich myśli i niestety nie ukończyli rywalizacji. Za tydzień na Pucharze Świata MTB XCO w austriackim Leogang – będziemy za nich trzymać kciuki! Mogą namieszać. :)


Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0