Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Sobota, drugi dzień Mistrzostw Świata w kolarstwie przełajowym dostarczyły sporo emocji, choć jeśli chodzi o rozstrzygnięcia to obyło się chyba bez większych niespodzianek. Poniżej podsumowanie każdego z trzech wyścigów. Cieszy wysoka frekwencja wśród Juniorek oraz dwie Kanadyjki na podium, przełamanie belgijskiej dominacji w Orlikach, a w elicie kobiet nowe pokolenie napiera bardzo!
W wyścigu juniorek na pierwszych okrążeniach mieliśmi na prowadzeniu kilkuosobową grupkę, w które początkowo tempo nadawała Ava Holmgren. Dopiero na trzecim okrążeniu dochodzi do porwania grupy, pierwsza piątka jedzie w kilkusekundowych odstępach między sobą. Mamy siostrzany pojedynek, bo Kanadyjki są bliźniaczkami. Szybsza okazuje się Isabella.
Alicja Matuła cały wyścig jedzie w Top20, na ostatniej rundzie udaje się wykręcić jeden z najlepszych czasów rund, co ostatecznie daje jej 18. miejsce. Strata na mecie wynosi tylko 3 minuty i 9 sekund. To jest moim zdaniem bardzo dobry wynik!
Zofia Krystkowiak przejeżdża tylko trzy pełne okrążenia i zostaje zdjęta z trasy zgodnie z zasadą 80%.
Juniorki:
- Isabella Holmgren – Kanada – 42:13
- Ava Holmgren – Kanada – 42:33
- Celia Gery – Francja – 43:00
- Alicja Matuła – miejsce 18 / +3:09
- Zofia Krystkowiak – miejsce 46 / LAP
W wyścigu orlików od startu do mety inicjatywa należała do Thibau Nysa, który mimo tego, że rywale jechali tylko kilka sekund za nim, ani razu nie oddał prowadzenia w wyścigu. Belg musiał do samego końca jechać perfekcyjnie, bo zarówno rodacy – Witse Meeussen, Joran Wyseure oraz jedyny w czołówce Holender – Tibor del Grosso, robili wszystko, żeby walka w tym wyścigu rozstrzygnęła się dokładnie na linii mety. Na okrążenie do końca wydaje się, że wyścig jest rozstrzygnięty, ale 20 sekund przewagi Nysa topnieje w oczach kiedy czwórka trójka jadąca za jego placami walczy o srebrny medal. Wpadają na metę tylko 4 sekundy za Thibau Nysem.
Szymon Pomian jedzie bardzo równy wyścig. Czasy okrążeń to przedział 7:49-8:00. Ostatecznie starcza na 38. miejsce.
Drugi Polak, Antoni Łuków po czterech okrążeniach zostaje zdjęty z trasy zgodnie z zasadą 80%.
U23 mężczyźni:
- Thibau Nys – Belgia – 50:42
- Tibor del Grosso – Holandia – 50:46
- Witse Meeussen – Belgia – 50:46
- Szymon Pomian – miejsce 38 / +4:49
- Antoni Łuków – miejsce 51 / LAP
Bezwątpienia faworytką wyścigu elity kobiet jest ledwie 21-letnia Fem van Empel. Od startu próbuje odjechać rywalkom, ale szybko doskakuje do niej jej rówieśniczka i rodaczka – Puck Pieterse. Przez chwilę do tej dwójki dojeżdża także Lucinda Brand i Silvia Persico, ale to trwa chwilę. Ponownie Puck i Fem odjeżdżają tasując się między sobą. Puck robi przewagę na przeszkodach, które jako jedyna przeskakuje. Fem z kolei kasuje przewagę na podjazdach. Równa jazda. Niestety na trzecim okrążeniu Puck popełnia błąd, upada, co daje kilka sekund przewagi Fem, która odjeżdża i na koniec rundy ma już 18 sekund przewagi. Puck tasuje się przez chwilę z Brand, ale młoda Holenderka ponownie odjeżdża i w zasadzie do końca wyścigu już nic się nie dzieje poza powiększaniem przewagi prowadzącej Fem oraz między goniącymi je rywalkami. Tuż za podium o czwarte miejsce aż do sprintu na kreskę walczą Silvia Persico i Ceylin del Carmen Alvarado – rozstrzygniętego na korzyść Włoszki. W pierwszej dziesiątce melduje się siedem Holenderek – wspomniana Silivia Persico, Kanadyjka Maghalie Rochette oraz Francuzka Helene Clauzel.
Tosia Białek niestety nie ma powodów do zadowolenia i w związku ze stratą zostaje zdjęta z trasy po czterech okrążeniach.
Elita kobiety:
- Fem van Empel – Holandia – 54:42
- Puck Pieterse – Holandia – 55:21
- Lucinda Brand – Holandia – 55:53
- Tosia Białek – miejsce 28 / LAP
Powtórka wyścigu: Player.pl / TVP Sport
W niedzielę trzeci dzień Mistrzostw Świata w kolarstwie przełajowym i wyścigi Juniorów, Orliczek oraz Elity mężczyzn!
COMMENTS