Samotny rajd van Anrooij | Zacięta walka van Aerta, MVDP i Pidcocka | Exact Cross, Loenhout | WYNIKIfot. Exact Cross

HomeSportWyniki

Samotny rajd van Anrooij | Zacięta walka van Aerta, MVDP i Pidcocka | Exact Cross, Loenhout | WYNIKI

Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Exact Cross w Loenhout był absolutnie ostatnim wyścigiem z kalendarza UCI w roku 2022. To także kolejny odcinek tegorocznego Kerstperiode oraz kolejna okazja – jak się okazało nad wyraz udana – do starcia się „wielkiej trójki” czyli Wouta van Aerta, Mathieu van der Poel’a i Toma Pidcocka.


Nie dość, że w Belgii od dłuższego czasu regularnie padało, to jeszcze w dniu wyścigu w Loenhout zawodników i kibiców także przywitał regularny opad, który dość prostą i szybką trasę zamienił w solidne wyzwanie jeśli chodzi o siłę, ale przede wszystkim technikę radzenia sobie w takich warunkach zarówno w zakresie utrzymywania się na rowerze, jak i wybierania najbardziej optymalnych linii przejazdu.

Tradycyjnie wszystko zaczyna się od wyścigu juniorów. Na starcie ponad 70 zawodników. Po 42 minutach rywalizacji wygrywa Holender Senna Remijn, a na podium także drugi Holender, Keije Solen oraz Czech Vaclav Jezek. Tuż za podium, na czwartym miejscu Węgier Barnabas Vas (brat Katy Blanki), który w sprinterskim finiszu na metę wpada razem z Czechem Jakubem Kubą i Amerykaninem Magnusem White.

Ksawery Adaszak kończy na miejscu 41 (+3:26), a Kacper Doppke na miejscu 49 (+4:09).

Pełne wyniki

Samotny wyścig Shirin van Anrooij

Mimo prawie 80 nazwisk na liście startowej wyścigu kobiet (elita+u23+juniorki) zabrakło kilku dużych nazwisk – jak chociażby zawodniczek Alpecin Deceuninck (PIeterse i Alvarado), 777 (Worst), Baloise Trek Lions (Brand) czy Bingoal (Betsema, van Empel). Wszystko to sprawiło, że po początkowej mocnej szarży Marie Schreiber czy Manon Bakker do przodu mocno ruszyła Shirin van Anrooij, która z okrążenia na okrążenie powiększała swoją przewagę nad rywalkami by ostatecznie na metę wjechać z zapasem jednej minuty.

W grupie pościgowej jedzie także młoda Francuzka, Line Burquier oraz także 19 letnia Czeszka Kristyna Zemanova.

  1. Shirin van Anrooij – Baloise Trek Lions
  2. MArie Schreiber – Tormans Cyclo Cross Team
  3. Manon Bakker – Crelan Fristads

Pełne wyniki

Malwina Mul kończy wyścig na 28. miejscu (+5:29), Antonina Białek na 36 (+6:38). Z dublem wyścig kończą Małgorzata Mazurek (miejsce 55), Alicja Matuła (miejsce 70) oraz Maja Józkowicz (miejsce 74).

Powtórka na Player.pl

Batalia „wielkiej trójki”

W wyścigu mężczyzn na starcie ponad 80 zawodników. Od samego startu od razu możemy obserwować jak do przodu przebijają się Wout van Aert i Tom Pidcock. Ale to niebieską koszulkę Mathieu van der Poela widać najwyraźniej. Holender od samego początku przejmuje inicjatywę, a tuż za nim podążają Belgi Brytyjczyk. Przez jakiś czas widzimy jeszcze trzymającego kontakt z czołówką Daana Soete, ale nie trwa to długo.

Realizator skupia się w zasadzie tylko na pokazywaniu prowadzącej trójki, która mimo ośmiu okrążeń co chwila zjeżdża się i rozjeżdża. Kilkukrotnie na trasie błędy popełnia Tom Pidcock, który później musi mocniej pracować na dojechanie do rywali. Najczęściej na prowadzeniu jest Mathieu van der Poel, ale także nie wystrzega się błędów. Bardzo szybko zlatują kolejne okrążenia, ale trudno oderwać się od ekranu, bo co niby cały czas ta sama trójka zawodników, a jednak cały czas coś się dzieje. Atmosferę dodatkowo podkręca wielotysięczny tłum skandujący przede wszystkim imię Wouta, w końcu wyścig odbywa się w Belgii.

Na metę wpadają we trzech, trochę czarowania i pierwszy odpala Wout van Aert, na którego nie ma mocnych. Swoich sił próbują Mathieu van der Poel i Tom Pidcock, ale tym razem nie mają podejścia do Belga.

Jeden z najlepszych wyścigów w swojej karierze zalicza m.in. Cameron Mason, który wjeżdża na czwartym miejscu tracąc niewiele ponad minutę. Symbolicznym jest też fakt, że w pierwszej dziesiątce monopol Belgów przełamuje aż trzech Brytyjczyków – Pidcock, Mason i Mein.

  1. Wout van Aert – Jumbo Visma
  2. Mathieu van der Poel – Aplecin Deceuninck
  3. Tom Pidcock – INEOS Grenadiers

Pełne wyniki

Na 57 miejscu zostaje sklasyfikowany Szymon Pomian. Rywalizacji nie kończą m.in. Quinten Hermans i Ryan Kamp.

Powtórka na Player.pl

Kolejny wyścig w ramach Kerstperiode to 1 stycznia X2O badkamers trofee w Baal (GP Sven Nys), a ponownie „wielką trójką” zobaczymy na starcie wtorkowego (3 stycznia) X2O bakamers trofee w Herentals.


Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0