Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Obok zawodów w Mikołowie, które odbyły się w październiku i Mistrzostw Polski zaplanowanych na połowę stycznia, Bryksy Cross w Gościęcinie to jedna z trzech okazji w kraju do zdobycia jakże cennych punktów UCI, które to na początku lutego będą decydować o rozstawieniu zawodników na starcie przełajowych Mistrzostw Świata w Hoogerheide. Nic więc dziwnego, że na starcie pojawiło się ponad 500 zawodników z kilku krajów, a w kategoriach junior czy elity naprawdę mocno trzeba było się napracować, żeby skończyć miejscem na podium albo w jego okolicy.
Praktycznie w komplecie w Gościęcinie zameldowała się ekipa Pho3nix Cycling Team i – w zasadzie jak zwykle – większość zawodników zameldowała się na podium, a niewątpliwie jednym z sukcesów zasługujących na szczególne wyróżnienie jest zwycięstwo Zuzanny Krzystały w wyścigu elity kobiet.
Zapraszam do lektury komentarzy postartowych:
Natalia Piróg – kategoria Młodziczka
Super Puchar Polski Bryksy Cross Gościęcin – 1. miejsce
Start w Gościnie uważam za udany. Startowałam minutę za juniorkami młodszymi, dogoniłam wszystkie oprócz pierwszej. Miałam super dzień i noga podawała. Zakończyłam na pierwszej pozycji z ponad minutową przewagą. Wleciałam na metę w stylu fenixa.
Komentarz Natalii na mecie:
Kacper Zygmuntowicz – kategoria Młodzik
Super Puchar Polski Bryksy Cross Gościęcin – 3. miejsce
W ostatnią niedzielę startuję w przełajowym Pucharze Polski, który odbył się w Gościęcinie. Trasa ta była dosyć ciężka i siłowa, czyli mało korzystna dla mnie. Dzień wcześniej i w nocy padał deszcz, trasa stała się błotnista, z czego nawet się cieszyłem. Zobaczyłem, co to znaczy prawdziwy przełaj. Niektóre podjazdy stały się nie do wjechania, przez co trzeba było dużo biegać. Był to mój pierwszy Puchar Polski, nie miałem żadnych punktów, dlatego stałem w ostatnim rzędzie. Na szczęście dla mnie to nie problem, ponieważ przebijanie do przodu nawet dobrze mi wychodzi. Jadę na drugim miejscu, niestety nie długo, gdyż na jednym ze zjazdów zaliczam upadek i zostaje wyprzedzony na szczęście tylko przez jednego zawodnika. Próbuję jeszcze dalej walczyć o drugie miejsce, lecz brak mi już sił i ostatecznie dojeżdżam na trzecim miejscu.
Kacper Mizuro – kategoria Junior Młodszy
Super Puchar Polski Bryksy Cross Gościęcin – 1. miejsce
Wyścig w Gościęcinie zawsze jest obowiązkowy w moim kalendarzu przełajowym. Start rozpocząłem bardzo dobrze, w rundę wjeżdżam na trzeciej pozycji. Przez pierwszą połowę wyścigu jedziemy w 6-osobowej grupie. Później odjeżdżam wraz z moim kolega z drużyny Krzysiem i kolegą z innej drużyny. Wjeżdżamy w decydujące ostatnie okrążenie, pod koniec udaje mi się uciec i na metę wjeżdżam jako pierwszy junior młodszy. Z wyniku jestem bardzo zadowolony, dziękuje za pomoc Trenerowi, rodzinie i całej drużynie Pho3nix Cycling Team.
Krzysiek Gdula – kategoria Junior Młodszy
Super Puchar Polski Bryksy Cross Gościęcin – 3. miejsce
Na start w Gościęcinie zawsze czekam z niecierpliwością. Tym razem aura sprzyjała, było mokro i ślisko a trasa oddawała to, co najlepsze. Od startu jechałem w czołówce. Bardzo mocno rozpoczął Nikodem Gwóźdź — odjeżdżając nam na pierwszym okrążeniu. Stopniowo udało się zniwelować tę przewagę, a od drugiego okrążenia prowadziliśmy wyścig z Kacprem Mizuro i Bartkiem Łyżwą. Jechało mi się dobrze, a po wymianach rowerów utrzymywaliśmy przewagę nad pozostałymi zawodnikami. Na ostatnim zjeździe miałem uślizg i wypadłem z trasy. Było zbyt blisko do mety i nie było już szans na dogonienie chłopaków. W ten sposób kończę wyścig na bardzo dobrym trzecim miejscu. Dziękuję wszystkim za doping i pomoc na trasie, gratuluję zwycięzcom i do zobaczenia za dwa tygodnie w Cetniewie.
Tatiana Gromada – kategoria Juniorka
Super Puchar Polski Bryksy Cross Gościęcin – 5. miejsce
Kolejny raz miałam przyjemność wystartować na mojej ulubionej trasie i to jeszcze w najlepszych możliwych, czyli błotnych warunkach. Pierwsza runda szła po mojej myśli, jechałam swoim tempem i wyprzedzałam kolejne zawodniczki, aż po jednym ze zjazdów wjechałam w pachołek i nie zaplątałam się w taśmę. Wtedy kilka rywalek mnie wyprzedziło, a ja musiałam nadgonić swoją stratę. Przez prawie cały wyścig trzymałam się blisko trzeciego miejsca wraz z Zosią Bluszcz, ale niestety ostatecznie kończę jako piąta juniorka. Był to ciężki, ale ciekawy i fajny wyścig. Muszę dopracować jeszcze kilka rzeczy, a następna szansa będzie już za tydzień.
Brajan Świder – kategoria Junior
Super Puchar Polski Bryksy Cross Gościęcin – 2. miejsce
Tym razem coś innego, czyli pojedynczy start w weekend. Przyjeżdżając tam myślałem tylko o tym, że chcę w końcu wygrać w Gościęcinie. Nigdy mi się nie udało i zawsze coś zepsułem. Trasa była bardzo wymagająca, ponieważ duże opady deszczu przyczyniły się do błotnistych warunków. To mi się podobało! Na szczęście w tym roku nic nie zepsułem, wiec nie musiałem nikogo gonić. Niestety na przedostatnim kółku zostaję wyprzedzony i nie udaje mi się wygrać. Z wyścigu jestem zadowolony, bo przez większość startu prowadziłem, czyli siła jest.
Do zobaczenia na kolejnych startach.
Komentarz Brajana na mecie:
Zuzanna Krzystała – kategoria Elita
Super Puchar Polski Bryksy Cross Gościęcin – 1. miejsce
Czekałam na ten Super Puchar Polski, bo zawsze jest super i znowu tak było. Trasa oddalona ode mnie o około 40 min drogi. Odwiedziłam ją w środę, była jeszcze cała w trawie, podłoże było mokre i śliskie. W sobotę pojawiliśmy się całą drużyną, ślad po trawie zaczynał znikać. Takie warunki i specyfikę trasy lubię! Błota było coraz więcej, padał deszcz w ciągu dnia i w nocy. Miałam nadzieję, że pogoda utrzyma się do mojego wyścigu. Niestety z samego rana przestało padać, trasa z godziny na godzinę się zmieniała. W niedzielę nie wjechałam już na rundę, obserwowałam zawodników podczas startów innych kategorii. Nie mogłam się doczekać wyścigu. Po starcie jak zwykle kręciłam się w okolicy dziesiątego miejsca, sukcesywnie przebijając się do przodu. Kluczowy na wyścigu był dla mnie najdłuższy podjazd, tam odrobiłam startowe straty i w momencie, gdy objęłam prowadzenie — tam starałam się powiększać swoją przewagę. Czułam się bardzo dobrze, popełniłam trochę błotnych błędów, ale o takich warunkach to marzę na każdym wyścigu. Gdzieś po drodze zaplątałam się w siatkę, a jej kawałek jechał ze mną w kasecie, na szczęście nie wpłynęło to na działanie napędu. Podbiegi nie sprawiały mi problemu, Trener idealnie dobrał mi szytki oraz ciśnienie, a podczas całego wyścigu nie zmieniłam roweru. Wjeżdżam na metę jako pierwsza, wszystko zagrało. Wygrywam swój pierwszy wyścig UCI C2, na ulubionej trasie i cieszę się z wyników drużyny — są niesamowici. Cały dzień z najlepszą nagrodą na mecie sprawił mi wiele radości. Z niecierpliwością czekam na 30-lecie wyścigu!
Bogdan Czarnota – kategoria Masters 2
Super Puchar Polski Bryksy Cross Gościęcin – 1. miejsce
W końcu pogoda nie zawiodła. Nie trzeba nikomu tłumaczyć co to za miejsce i co to za zawody. Dopóki będzie robił je Pan Paterak — to nie musimy się niczym martwić. Dzień wcześniej zapoznaliśmy się z trasą i z warunkami na niej panującymi. Pomyślałem, że to jest to. Przygotowaliśmy sprzęty i rano wszyscy byli w gotowości. Ja zaczynam. Od startu wychodzę na prowadzenie i buduje przewagę. Czuję, że mój rower mnie trochę ogranicza. Dałem się dogonić jednemu rywalowi, ale po zmianie sprzętu poczułem, że tego potrzebowałem. Inny zestaw szytek pomógł mi pewnie wygrać wyścig w kategorii Masters. Trochę nie byłem pewien tego, jak będzie, ponieważ kilkanaście dni męczyła mnie choroba. Na szczęście już jest lepiej.
Najbardziej jednak cieszy mnie dyspozycja mojej drużyny. Są niesamowici i walczą o najwyższe lokaty w każdej kategorii, którą wystawiamy. Trzymamy się planu, jaki mamy i staramy się go realizować jak najlepiej.
COMMENTS