Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Finał finałów, niedzielne wyścigi cross country dość symbolicznie domykają tegoroczny sezon cross country, którego początkowa dominatorka, Rebecca McConnell w drugiej połowie sezonu mierzy się z problemami. W ostatnich tygodniach karty rozdają Francuzki – Loana Leceomte i Pauline Ferrand Prevot jadą kolejne wyścigi tak, jakby były z innej planety. Absolutnie żadna zawodniczka nie ma do nich podjeścia. Dziś symboliczną kropkę nad i postawiła Prevot!
Po umiarkowanie dobrym starcie w piątkowym short tracku do wyścigu niedzielnego nie staje Jenny Rissveds. Także liderka klasyfikacji generalnej, Anne Terpstra, zmaga się z problemami zdrowotnymi, ale jednak na starcie niedzielnego wyścigu nie może jej zabraknąć.
Od startu tempo nadaje Loana Lecomte, która odjeżdża od peletonu na kilka metrów. Szybko do pracy zabiera się Pauline Ferrand Prevot, która siada na koło rodaczce. Razem odjeżdżają. Na miejscach 3-4 jadą razem Savilla Blunk oraz Haley Batten. Blunk jednak nie wytrzymuje tempa i spada do goniącej grupki, w której jadą Keller, Courtney, Berta i Frei.
Między prowadzącymi Francuzkami a grupką pościgową „wiszą” jadące indywidualnie Haley Batten oraz Jolanda Neff ze stratą 40-50 sekund.
Lecomte czuje się lekko pod presją Prevot i popełnia drobne błędy, które powodują że spada na drugie miejsce i musi mocno pracować, żeby ponownie dojechać do rodaczki.
Neff w swoim stylu – jak to ma ostatnio w zwyczaju – rusza spokojnie, ale na trzecim z pięciu okrążeń najpierw dojeżdża do Batten, by ją następnie wyprzedzić i gonić uciekające Francuzki.
Na tym etapie dwie Polki – Paula Gorycka i Gabriela Wojtyła ze stratą około 5 minut jadą w okolicach 40. miejsca. Z kolei przy nazwisku Aleksandry Podgórskiej pojawia się DNF.
Nie wiemy co dokładnie się wydarzyło, ale na tym samym trzecim okrążeniu albo Prevot przeprowadza atak albo Lecomte ma jakieś problemy. W każdym razie nagle różnica między zawodniczkami wynosi 30 sekund! Batten i Neff ponownie jadą razem, ze stratą około 70 sekund.
Wydaje się, że Prevot jedzie kolejny wyścig życia. Przewaga nad Lecomte to już 40 sekund. Jednocześnie w zasadzie mamy demolkę pozostałych rywalek i prawie pewność, że zasada 80% sięgnie większej liczby zawodniczek niż zwykle. W tej chwili jadąca na 10. miejscu Evie Richards ma już ponad trzy minuty straty, a Polki, które jadą w piątek dziesiątce tracą już ponad 7 minut.
Na dwa okrążenia do końca Prevot ma 47 sekund przewagi nad Lecomte oraz ponad 1:40 nad Neff i Batten, które cały czas tasują się między sobą w walce o trzecie miejsce.
Wjeżdżając na finałowe okrążenie powiększa przewagę nad Lecomte do ponad minuty. Neff urway się Batten, Szwajcarka tracie do Lecomte minutę, ale nad Amerykanką ma ponad 40 sekund przewagi!
Polki niestety już nie jadą, ze stratą w okolicach 11 minut zostały zdjęte z trasy na jedno okrążenie do końca wyścigu. W tym samym czasie z trasy z powodu straty zdjęcia zostaje także mierząca się z problemami zdrowotnymi Anne Terpstra.
Perfekcyjny weekend Pauline Ferrand Prevot. W sumie to prawie perfekcyjne trzy tygodnie – Mistrzostwa Europy (2 miejsce), Mistrzostwa Świata (pierwsze miejsce w XCC i XCO) i teraz jeszcze finałowa runda Pucharu Świata (pierwsze miejsce w XCC i XCO)!
Druga linię mety przekracza w koszulce Mistrzynie Europy Loana Lecomte, która traci prawie półtorej minuty. Trzecia na mecie ze stratą kolejnej minuty Mistrzyni Olimpijska Jolanda Neff!
Dalej Haley Batten, Sina Frei, Alessandra Keller. Szwajcarki już ze stratą ponad PIĘCIU minut!
Mimo „dopiero” szóstego miejsca Keller to właśnie ona jest triumfatorką klasyfikacji generalnej Pucharu Świata – zarówno w short tracku, jak i w cross country!
Prevot na mecie powiedziała, że to nie jest jeszcze koniec jej sezonu – w planach ma jeszcze Mistrzostwa Świata w maratonie MTB oraz pierwsze Mistrzostwa Świata Gravel.
COMMENTS