Pierwszoroczna orliczka Line Burquier poza zasięgiem rywalek | Matylda Szczecińska na miejscu 27., Milena Drelak 44. | Mistrzostwa Świata w kolarstwie górskim – Les Gets, Francja

Po sobotnim szaleństwie związanym z kolarstwem zjazdowym (DHI), gdzie po tytuły mistrzowskie sięgnęli Austriaczka Valentina Holl oraz Francuz Loic Bruni przyszedł czas na niedzielę i wyścig cross country w kategoriach U23 kobiet, U23 mężczyzn oraz Elity kobiet i mężczyzn. Na pierwszy ogień poszły Orliczki, gdzie pierwszoroczna Line Burquier, która rok temu wywalczyła tytuł Mistrzyni Świata juniorek, pojechała fantastyczny wyścig, który dał jej tęczową koszulkę i tytuł Mistrzyni Świata U23 kobiet!

Tylko 15 stopni wynosiła temperatura powietrza w Les Gets na starcie Orliczek. Na starcie stanęło niespełna 70 zawodniczek z całego świata, w tym dwie Polki – Matylda Szczecińska (#10) i Milena Drelak (#59). Matyldę widzimy na starcie w drugim rzędzie, co daje naprawdę dobrą pozycję startową. Wyścig zaplanowany jest na 5 okrążeń.

W pierwszym rzędzie faworytki do tytułu Mistrzyni Świata – Laura Stigger, Sofie Pedersen, Puck Pieterse, Line Burquier czy Specia Giada.

Odrobinę zaskakujące jest, że po starcie z przodu oglądamy Niemkę, Luisę Daubermann, która startowała z czwartej linii. Za jej plecami ustawiają się dwie Szwajcarki Ronja Blochlinger i Noelle Buri. W tej samej grupie jadą Pedersen, Specia, Pieterse i Cortinovins.

Matylda Szczecińska jedzie w okolicy 20. miejsca. Milena Drelak aktualnie na 46. miejscu.

Pierwsze okrążenie kończy siedmioosobowa grupa, gdzie na prowadzeniu chwilowo jedzie Specia.

Podczas drugiej rudny grupka prowadząca trochę się kurczy. Line Burquier niesiona dopingiem kibiców wychodzi na prowadzenie i buduje kilkusekundową przewagę. Za jej plecami trójka – Pieterse, Blochinger i Specia. Z kilkunastosekundową stratą jadą Pedersen, Daubermann i Buri.

Drugie okrążenie Matylda Szczecińska kończy na 26. miejscu ze stratą prawie trzech minut.

W połowie wyścigu grupa się jeszcze mocniej rozciąga. Burquier odjeżdża na pół minuty, a za nią jadą już tylko Pieterse i Specia. Szwajcarki tracą już minutę.

Wydaje się, że Burquier jedzie chyba wyścig życia powiększając przewagę nad rywalkami do prawie minuty!

I tak wygląda wyścig do końca. Burquier jedzie równo, mocno, a jedyną zawodniczką, która próbuje się zbliżyć do Francuzki jest Puck Pieterse, która na metę dociera ze stratą 43 sekund. Trzecia na mecie jest Sofie Pedersen (+0:59). Włoszka Giada Specia niestety nie utrzymała tempa rywalek. Dalej m.in. Szwajcarki.

Polki:

• Matylda Szczecińska – miejsce 27. / +8:55,
• Milena Drelak – miejsce 44. / +13:09

Pełne wyniki