Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Jenny Rissveds, Mistrzyni Olimpijska z Rio, po powrocie do ścigania w 2019 praktycznie cały czas prezentowała wysoką formę, meldując się wielokrotnie na podium a także wygrywając wyścigi Pucharu Świata. Taki też był sezon 2022. Takie miały być także Mistrzostwa Świata, jednak w związku z problemami zdrowotnymi Szwedka zdecydowała się nie wystartować, próbując odbudować dyspozycję do zaplanowanego na kolejny weekend finału Pucharu Świata w Val di Sole.
W tym sezonie Jenny Rissveds na podium oglądaliśmy wielokrotine – w Albsadt, Novym Meste na Morave, Legang, w końcu na najwyższym stopniu podium w Lenzerheide! Na podium zameldowała się także XCC i XCO w amerykańskim Snowshoe. Niestety w Mont-Sainte-Anne już nie wystartowała z powodu problemów zdrowotnych.
W dniu startu wyścigu short track w Les Gets napisała na swoim instagramie „It sucks”, czyli słowa, którymi w wywiadzie dla szwedzkich mediów skomentowała decyzję o niestartowaniu. Okazuje się, że ślady infekcji z Kanady cały czas są odczuwalne, dyspozycja nie jest najlepsza możliwa i lepiej po prostu odpuścić.
Niemniej jednak Jenny Rissveds jest na miejscu we Francji, gdzie będzie osobiście wspierać swoje koleżanki z drużyny – Szwedkę Linn Gustafzzon i Amerykankę Kelsey Urban.
COMMENTS