Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Wyścigami kategorii Masters rozpoczęła się kolejna odsłona Pucharu Polski w kolarstwie górskim w olimpijskiej formule cross country. Już od rana błękitne niebo i słońce zwiastowało upalny dzień. Na szczęście trasa wyścigu zlokalizowana jest na terenie Parku Sobieskiego, który jest w pełni zalesiony i daje dużo przyjemnego cienia. Wiejący od wczoraj silny wiatr jeszcze bardziej przesuszył i tak bardzo suchą trasę.
Na starcie stanęło w sumie kilkudziesięciu zawodników z licencją Masters oraz Amatorów. Faworytów nie zabrakło i nie zawiedli. W Masters I od startu mocne tempo narzucił Tomek Niedźwiecki, który już na rozbiegówce odjechał całej stawce, by kolejne pięć okrążeń przejechać samotnie budując przewagę nad rywalami.
Jak przyznał na mecie już na pierwszym okrążeniu minimalnie rozszczelniło mu się koło i jechał odrobinę zachowawczo, kontrolując oczywiście cały wyścig. Za jego plecami bardzo równo jechał także Arek Paszenda. O trzecie miejsce walczyli do końca Michał Gołębiewski i Sławomir Kopka. Ostatecznie mocniejszy okazał się zawodnik z Bielawy.
W kategorii Masters II, a ostatecznie i Open, wyścig wygrywa Szczepan Paszek, który na mecie przyznał, że start młodszej kategorii minutę wcześniej motywuje go do jeszcze mocniejszej jazdy i wyprzedzania kolejnych zawodników. Ostatecznie wyprzedził nawet Tomka Niedźwieckiego.
Nikt z kategorii Masters II nie dał rady nawiązać walki ze Szczepanem. Równą jazdę zaliczyli zawodnicy z kolejnych stopni podium – Bogdan Czarnota oraz Dariusz Poroś.
W rywalizacji Masters Kobiety niezagrożona jechała Marta Garnek przed Adrianną Brodą i Marianną Wyszyńską-Tyniec.
Wyścig Amatorów wygrywa Marcin Kawalec przed Piotrem Iciaszkiem i Krzysztofem Lenartowskim. W wyścgi Amator kobiety wystartowała tylko jedna zawodniczka – Magdalena Góra.
COMMENTS