Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Bike Maraton w Jeleniej Górze, zaliczany do prestiżowego cyklu UCI Marathon Series przyciągnął najmocniejsze maratonowe nazwiska z kraju oraz zagranicy, z Mistrzem Świata w maratonie MTB, Andreasem Seewaldem na czele. Na tle mocnej międzynarodowej stawki swoich sił próbowali także polscy zawodnicy. Wśród nich także Paula Budzyńska, która w tym sezonie startuje z licencją elity.
Komentarz postartowy:
UCI Marathon Series w Jeleniej Górze był dla mnie ważnym wyścigiem, ponieważ traktowałam to jako świetny test przed zbliżającymi się Mistrzostwami Europy XCM, w których wystartuję już 19.06 w Czechach. Na liście startowej międzynarodowa stawka, podobna długość trasy i ilość przewyższeń, nastawiałam się na wyzwanie. Trasa została w przeważającej części zmieniona w porównaniu do zeszłego roku i była dość szybka, ale temperatura + prędkość potrafiły zmęczyć.
Przez pierwsze 15 km jechałyśmy w grupie – stawka rozerwała się na jednym z podjazdów w lesie i na singlach. Zorientowałam się, że na 19 zawodniczek jestem gdzieś w połowie i jechałam po prostu ‘swoje’ – noga podawała, przez większą część pierwszej pętli jechałam sama.
Na drugiej pętli mimo tego, że gorąco dawało mi się we znaki, jechało mi się dużo lepiej, bo wiedziałam już, co mnie czeka – najbardziej techniczny odcinek przejechałam płynnie i czułam, że sporo tym mogłam zyskać. W pewnym momencie dogoniłam jedną z zagranicznych zawodniczek i tak się kilka razy mijałyśmy – w międzyczasie zdążyłyśmy wyprzedzić jeszcze dwie inne zawodniczki.
Na ok 14 km do mety wspomniana wyżej zawodniczka na jednym z polnych odcinków mi ‘odjechała’ i już jej niestety nie dogoniłam. Ostatecznie na metę wjechałam na 9. miejscu w Elicie Kobiet. Po ochłonięciu i analizie widzę, że był to do tej pory mój najlepszy wyścig pod względem mocy i techniki, co mnie bardzo cieszy i motywuje do dalszego rozwoju!
Bardzo dziękuję moim Trenerom, mojemu Cyklo Kwidzyn i Partnerom za wsparcie!
COMMENTS