Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
To właśnie wyścig elity kobiet od wielu lat najbardziej przyciągał do Jeleniej Góry zarówno kibiców, jak i zawodniczki. Oczywiście wszystko za sprawą osoby Mai Włoszczowskiej. Kibiców nie zabrakło. Międzynarodowej obsady wyścigu trochę. Na starcie nie stanęły zapowiadane Yana Belomoina, Janika Loiv czy Isla Short. Mimo to, a może dzięki temu, mieliśmy bardzo ciekawy i wyrównany wyścig między polskimi zawodniczkami elity, które ostatecznie „pogodziła” Niemka Lia Schrievers.
Od startu bardzo mocno ruszyły wszystkie zawodniczki, ale rozbiegówkę na pierwszych trzech lokatach zakończyły Matylda Szczecińska, Gabriela Wojtyła i Lia Schrievers. Dalej, w sekundowych odstępach, jechały kolejne zawodniczki. Wśród kilkunastu zawodniczek z Polski tylko dwie Niemki, Holenderka i Nowzelandka.
Drugie i trzecie okrążenie idzie pod dyktando Matyldy Szczecińskiej. Jej tempo wytrzymuje tylko Schrievers, która na trzecim okrążeniu wychodzi na prowadzenie powoli budując przewagę nad goniącymi ją zawodniczkami.
Przedostatnie okrążenie to lekki kryzys Matyldy, strata kilku sekund i wyjście na drugą lokatę Aleksandry Podgórskiej. Z minutowymi stratami na kolejnych miejscach jadą Gabriela Wojtyła, Paula Gorycka czy Klaudia Czabok.
W międzyczasie przy nazwisku Barbary Borowieckiej pojawia się DNF.
Wyścig wygrywa Lia Schrievers. Ze stratą niespełna półtorej minuty druga na mecie melduje się Aleksandra Podgórska, co jest kolejnym dobrym wynikiem w tym sezonie świadczącym, że zawodniczka pokonała problemy z jakimi się zmagała i ponownie może walczyć o czołowe lokaty. 35 sekund później na metę wjeżdża pierwsza Orliczka, Matylda Szczecińska.
W tle rywalizacji Elity kobiet odbywa się wyścig Juniorek, zaliczany do UCI Junior Series. Faworytką jest Natalia Grzegorzewska i nie zawodzi. Od startu jedzie na pierwszym miejscu, już po samej rozbiegówce notuje wyraźną przewagę nad rywalkami. Po pierwszym okrążeniu ma już 45 sekund zapasu, by na kolejnych rundach wypracować blisko trzy (!!!) minuty przewagi.
Co niemniej ważne, Natalia notuje czasy okrążeń takie same lub tylko o kilka sekund dłuższe od Schrievers, która wygrywa wyścig elity. Po czterech okrążeniach wyścig kończy z czasem 00:53:43,57, natomiast po tej samej licznie okrążeń Niemka notuje 00:53:17,79, choć oczywiście ma do pokonania jeszcze dwie rundy.
Podium w Juniorkach uzupełniają Czeszki, na czwartym miejscu ze stratą trzech i pół minuty wjeżdża Kinga Żur.
COMMENTS