Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Fantastyczne widowisko zrobili zawodnicy elity mężczyzn w Czechach. Ostatni wyścig Pucharu Świata MTB w Novym Meste na Morave miał niezliczoną liczbę momentów zwrotnych, a rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero na ostatnich metrach w imponującym sprincie rozegranym między Vladem Dascalu i Tomem Pidcockiem. Wyścig pechowy dla Bartka Wawaka, na pewno powodu do zadowolenia ma Krzysztof Łukasik!
Ale po kolei:
121 zawodników, 30 narodowości, 5 Polaków.
1/8
Mocno zaczynają Vlad Dascalu i Samuel Gaze jadą z przodu. Pechowo zaczyna Bartek Wawak, który zaczyna od postoju w boksie, prawdopodobnie problemy z napędem lub łańcuchem
Mocno ruszają Karol Ostaszewski i Michał Topór którzy jadą przed Krzysztofem Łukasikiem i Filipem Heltą.
2/8
zawiązuje isę powoli grupka prowadząca, ale nadal liczy kilkunastu zawodników. Z przodu Filippo Colombo, Nino Schurter
Na najdłuższym podjeździe Tom Pidcock wyprzedza wszystkich i wychodzi na prowadzenie. Kontakt z Brytyjczykiem trzymają Filippo Colombo i Nino Schurter.
Pod koniec rundy już mamy w zasadzie trzyosobową grupkę, która zyskuje koljene sekundy nad goniącymi Dascalu, Avancini, Gaze, Sarrou, Blevinsem, Cooperem i Schwarzbauerem.
Polacy po drugim okrążeniu – Krzysztof Łukasik – 46., Karol Ostaszewski 73., Michał Topór – 84., Bartłomiej Wawak – 97., Filip Helta – 115.
3/8
Do prowadzącej trójki próbuje na podjeździe dojechać Vlad Dascalu. Ze stratą kilku sekund jadą kolejni zawodnicy.
Dascalu dochodzi do grupy i wychodzi na prowadzenie!
Polacy po trzecim okrążeniu – Krzysztof Łukasik – 46., Karol Ostaszewski 79., Michał Topór – 83., Bartłomiej Wawak – 86., Filip Helta – 105.
4/8
Niesamowite tempo wyścigu. Top30 w tej chwili zamyka się w JEDEN minucie straty do liderów.
Tym razem na prowadzenie na jednym ze zjazdów wychodzi Nino Schurter. Prowadząca grupa powiększa się o Alana Hatherly’ego, który w piątkowym short tracku zaliczył pechowy upadek przekreślający szanse na wynik.
Do grupy dojeżdża także Mathias Flueckiger.
Bartłomiej Wawak nadrabia stracone przez defekt pozycje. Wyprzedził już prawie wszystkich polskich zawodników. Na kolejną rundę Krzysztof Łukasik wjeżdża na 45. miejscu, a Wawak na 76. – zawodników dzieli mniej więcej półtorej minuty różnicy.
5/8
Mamy wyklarowaną czołówkę wyścigu w postaci pięcioosobowej grupki – Nino Schurter, Vlad Dascalu, Tom Pidcock, Mathias Flueckiger oraz Alan Hatherly.
Ze stratą 17 sekund gonią Luca Schwarzbauer oraz Anton Cooper.
Ale pech! Daleko od boksu Nino z defektem tylnego koła… Zmiana w boksie błyskawiczna, ale zanim Szwajcar do niego dojeżdża traci kolejne miejsca i sporo czasu. Na trasę wraca na 16. miejscu ze stratą ponad minuty.
Krzysztof Łukasik kończy kolejne okrążenie na 42. miejscu (+2:27). Bartłomiej Wawak jedzie na 68. (+4:18), Karol Ostaszewski – 78. (+4:54), Michał Topór – 84. (+5:43) a Filip Helta – 92. (+6:33).
6/8
Nino nie odpuszcza, każdy z elementów trasy pokonuje o kilka, kilkanaście sekund szybciej od reszty. Strata spada z ponad minuty do 43 sekund. Nie zwalnia, po kolejnych sekcjach strata to tylko 38 sekund! Prawie trzy okrążenia do końca, tu się może jeszcze dużo wydarzyć!
7/8
Przedostatnie okrążenie prowadząca czteroosobowa grupka zaczyna w komplecie – Pidcock, Dascalu, Hatherly i Flueckiger.
Nino dojeżdża do pięcioosobowej grupki pościgowej, która traci niespełna pół minuty do czołówki.
Do prowadzącej grupy dojeżdża Anton Cooper! Tym samym mamy dwie pięcioosobowe grupki.
Na podjeździe Nino jedzie wszystko i szarpie grupkę. Tylko Luca Schwarzbauer, zwycięzca piątkowego short tracka utrzymuje jego koło.
Maxime Marotte z defektem. Szkoda, zamykał pierwszą dziesiątkę.
Krzysztof Łukasik awansuje na 39. miejsce. Bartek Wawak cały czas w okolicach 60. miejsca.
8/8
Nino dojeżdża do czołówki! Razem wjeżdżają w szóstkę na ostatnie okrążenie!!!
Poprzednie okrążenie Nino pojechał o 43 sekundy szybciej, co pozwoliło mu dojechać do prowadzącej grupy!
Idą ostatnie ataki, które rozstrzygną o wyścigu. Atakuje Vlad Dascalu, a jego koła trzyma tylko Nino.
Ostatni podjazd, tuż przed bufetem. Dascalu jedzie wszystko, Pidcock nie puszcza go, ale Nino już nie jest w stanie na to odpowiedzieć. Szwajcarowi zostaje walka o utrzymanie 3. miejsca.
Kilka, kilkanaście metrów różnicy między Dascalu i Pidcockiem.
META
Asfalt, zjeżdżają się. Pidcock siada na kole Dascalu i w pięknym stylu wygrywa cały wyścig!
Nino bez dwóch zdań MVP wyścigu – dojeżdża na trzecim miejscu!
Krzysztof Łukasik (#93) dojeżdża na 39. miejscu ze stratą 4:40, co biorąc pod uwagę co działo się z przodu stawki jest naprawdę bardzo dobrym wynikiem.
Bartłomiej Wawak (#19) mimo defektu nie poddaje i praktycznie z końca stawki przebija się na 54. miejce (+6:33).
Karol Ostaszewski (#113) – miejsce 75 / +8:44
Michał Topór (#139) – miejsce 83. / -1 okr
Filip Helta (#88) – miejsce 89. / -2 okr
COMMENTS