Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Święta Wielkanocne na zachodzie Europy nie są aż mocno celebrowane jak chociażby w Polsce. Dlatego też zarówno we Francji, jak i Hiszpanii, Holandii, Szwajcarii czy Włoszech w miniony weekend rywalizowali zawodnicy specjalizujący się przede wszystkim w cross country. Na pewno na uwagę zasługuje zwycięstwo Joshua Dubau w Pucharze Francji, które to nie jest pierwszym dobrym wynikiem zawodnika powołanej w tym roku drużyny Rockrider Racing Team.
O ile swoje największe sukcesy Joshua Dubau (r. 1996) osiągał cztery lata temu, w sezonie 2018, kiedy to jako orlik sięgnął po tytuł Mistrza Europy czy wygrywał wyścigi Pucharu Świata MTB XCO w Albstadt oraz Vallnord, o tyle moją uwagę jego nazwisko przykuło w tym roku podczas rozgrywanych w USA przełajowych Mistrzostw Świata. W Fayatteville mimo szalonego tempa wyścigu udało mu się utrzymać na czele stawki, a rywalizację ukończył ostatecznie na 15. miejscu ze stratą niespełna dwóch minut.
Kilka tygodni później dowiedzieliśmy się, że będzie jednym z głównych filarów francuskiej ekipy Rockrider Racing Team, gdzie jeździ razem ze Stephane Tempier, a także pod okiem olimpijskiej mistrzyni Julie Bresset.
W miniony weekend wystartował w pierwszym w tym sezonie Pucharze Świata MTB XCO, który rozegrany został w brazylijskim Petropolis. Dyspozycja pozwoliła mu na zajęcie 18. miejsca ze stratą trzech minut do zacięcie walczących do ostatnich metrów Nino Schurtera, Maxima Marotte i Vlada Dascalu.
Po powrocie do Europy zalicza trzecie w tym sezonie zwycięstwo. Wcześniej wygrywa dwukrotnie, jeszcze w lutym, w Turcji.
W Gueret obok Dubau na podium stają także Belg Jens Schuermans oraz Francuz Antoine Philipp.
W wyścigu elity kobiet wygrywa Olivia Onesti, a podium uzupełniają Dunka Sofie Pedersen oraz Francuzka Amelie Vazeille.
COMMENTS