Mathieu van der Poel w 2022 powalczy o tęczowe koszulki. Może nawet o pięć!

W holenderskim De Telegraaf ukazał się obszerny wywiad z braćmi Philipem i Christopherem Roodhooft, którzy pełnią funkcję menadżera i dyrektora sportowego w ekipie Alpecin Fenix, w barwach Mathieu van der Poel’a jeżdżą także znani z kolarstwa przełajowego i górskiego Samuel Gaze, Ceylin del Carmen Alvarado czy Puck Pieterse. Drużyna w ostatnich dniach potwierdziła pozyskanie dodatkowe sponsora, firmy Deceuninck. Rozmowę zdominował jednak wątek związany z liderem drużyny, Holendrem, Mathieu van der Poel’em i jego planami startowymi na sezon 2022.

Przypomnijmy, nadrzędnym celem na kończący się sezon 2021 dla Holendra były Igrzyska Olimpijskie w Tokio i walka o złoty medal. Większość śledzących temat na pewno pamięta jak to się skończyło – niepoinformowanie MVDP o usunięciu rampy za dropem i paskudnie wyglądający upadek, którego konsekwencjami okazało się pogłębienie prześladującego już od maja bólu pleców ostatecznie uniemożlwiającego trenowanie, przerwanie zgrupowanie w Livigno i rezygnacja ze startu w Mistrzostwach Świata na szosie.

Pod koniec października pojawiła się informacja, ze kluczem do rozwiązania problemu bólu pleców była regeneracja. Cztery tygodnie aktywnego odpoczynku, zmniejszenie obciążeń i okazało się, że problem sam ustał, a MVDP mógł z powodzeniem wrócić do trenowania i przygotowywania się do pierwszych startów w nowym sezonie. Aktualnie przebywa na zgrupowaniu w Hiszpanii, skąd wróci bezpośrednio do Holandii na pierwszy przełajowy start zaplanowany na 18 grudnia – Puchar Świata CX w Rucphen.

W planach lidera Alpecin Fenix jest powtórka z minionego sezonu czyli łączenie ze sobą wszystkich trzech dyscyplin – cx, szosy i kolarstwa górskiego.

Przełaj, szosa…

Pierwszym celem na sezon są przełajowe Mistrzostwa Świata w Fayatteville i obrona tęczowej koszulki. Później mamy wiosenne klasyki, z których Van der Poel płynnie przejdzie w przygotowania do startu w Tour de France, gdzie celem mają być zarówno wygrane etapowe, jak i zielona koszulka, co oznacza, że tym razem MVDP będzie chciał przejechać cały Wielki Tour.

…kolarstwo górskie…

Christoph Roodhooft na koniec podkreśla, że Alpecin-Fenix może stawiać przed sobą równie ambitne cele nie tylko w przełajach czy szosie: „Możemy powiedzieć wprost, że stać nas także na walkę o tytuł Mistrza Świata w kolarstwie górskim. Tylko jeszcze jedna drużyna może o tym myśleć – Team Ineas z Tomem Pidcockiem w składzie”.

…i gravel!

W najnowszym odcinku GCN Show mamy mini wywiad z Mathieu van der Poel, który odpowiada na 19 mniej lub bardziej poważnych pytań. Jedno z nich dotyczy Mistrzostw Świata gravel, które w 2022 roku miałyby się odbyć po raz pierwszy. Holender potwierdził chęć startu, choć nadal nie jest znana ani lokalizacja, data, ani ogólne założenia.

Gdyby jednak ta informacja się potwierdziła, to oznaczałoby, że Mathieu van der Poel w 2022 roku może z powodzeniem powalczyć o CZTERY tęczowe koszulki, a może nawet PIĘĆ, bo przecież od tego roku w kolarstwie górskim rozdawane są tytuły mistrzowskie zarówno w XCO, jak i w XCC.