Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Złotoryja, Polanica – Zdrój, Szklarska Poręba, Bielawa, Obiszów, Kowary, Miękinia, Srebrna Góra, Jelenia Góra, Świeradów – Zdrój i Sobótka. 11 edycji w pół roku, a w tym UCI Marathon Series, Mistrzostwa Polski XCM i Ultra Bike Maraton. Nadszedł wreszcie czas na edycję finałową i na maraton w Sobótce, który kończy kolejny trudny, pełen zmian i niepewności, sezon. Wszystko się udało – uczestnicy nie zawiedli, organizatorzy stanęli na wysokości zadania, a kolejne miejscowości – gospodarze robili wszystko żebyśmy każdy maraton zapamiętali i szybko do niego zatęsknili.
Było w tym roku na Bike Maratonie wszystko – długie, trudne i naprawdę mocne trasy w Karkonoszach i Rudawach Janowickich, były Góry Sowie i Bardzkie, był rzepak, tym razem kwitnący u podnóża Gór Kaczawskich, była Polanica, był Świeradów, był Obiszów, była Miękinia, i – wreszcie – była Sobótka.
Finał pod Ślężą był też na pewno wydarzeniem, do którego długo będziemy wracać, a filmy i zdjęcia tylko w małym stopniu oddadzą tę atmosferę, która panowała w Sobótce w minioną sobotę.
To był bardzo długi dzień, bo biuro zawodów ruszyło do pracy o 8:00 rano, pierwszy start mieliśmy o 10:00, a początek gali finałowej o 19:30. A wszystko to przy pięknej, słonecznej, jesiennej pogodzie, choć wieczór był już całkiem rześki. Atmosfera jednak pozostała gorąca.
Najpierw jednak mieliśmy sporo sportowych emocji, bo tak już jest, że często walka o punkty do generalki trwa dosłownie do samego końca i ostatnich metrów i czasem jeden jedyny punkt decyduje o zwycięstwie lub porażce po 6 sześciu miesiącach ścigania.
Po pechowym starcie w Świeradowie, mocne tempo narzucił Wojciech Halejak (JBG2 Cryospace). Dowiózł prowadzenie do mety i samotnie cieszył się ze zwycięstwa. Potem na mecie pojawił się tandem teamu SGR Specialized – najpierw Piotr Konwa, a potem Karol Rożek. Klasyfikację generalną PRO BM zdominowali jednak właśnie zawodnicy SGR Specialized: wygrał Konwa przed Rożkiem, a trzeci był Mikołaj Dziewa.
Aleksandra Andrzejewska (CST Accent MTB Team) przyjechała do Sobótki po zwycięstwo w edycji i w generalce. Tak się też stało, a spora przewaga nad rywalkami nie dała miejsca na wątpliwości która zawodniczka była w tym sezonie najlepsza. Na mecie w Sobótce druga była Michalina Ziółkowska (również CST Accent MTB Team), a trzecia Agnieszka Kachel (Rybczyński Bikes Remmers Team). W generalce PRO BM Ziółkowska również była druga, a na trzecim miejscu znalazła się Marta Garnek (Dream Bike Bielawa).
Jeśli na starcie dystansu MEGA pojawia się w tym roku Bartosz Janowski (SUP Lifting MTB Team Bugla Bike Service) to rywale mogą dzielić między sobą wszystkie miejsca poza pierwszym. Janowski w Sobótce wygrał, pieczętując tym samym zwycięstwo w generalce kategorii M3 na dystansie MEGA. Drugi open w sobotę był Karol Sładek (Spica Solutions), a trzeci Michał Nowak (Fit Style Team). Wśród pań zwyciężyła Magdalena Wojtyła (Immotion Skoda Gall ICM Team) przed Aliną Serafin (THP Team) i Ewą Szymankiewicz (Rybczyński Bikes Remmers Team).
CLASSIC najbardziej gościnny okazał się dla Dawida Romanowskiego (Seven Perceptus Team), który wygrał, wyprzedzając Aleksandra Dziurzyńskiego i Konrada Barcza (Hurtap).
Klasyfikację open kobiet na tym dystansie wygrała Karolina Poroś (AZS Mitutoyo Wratislavia), druga była Martyna Wiśniewska (Zarębski Team), a trzecia Anna Banasiak (OŚ Racing Team).
Pierwszy na mecie dystansu FUN był Andrzej Bezak, a najszybszą z dziewcząt była Dorota Pachocka (Warszawski Klub Kolarski).
KS Optyk – Okular Jelenia Góra był najlepszy w klasyfikacji drużynowej młodzieżowej, klasyfikację sportową i muszkieterów wygrał team Gomola Trans Airco, co oczywiście nie pozostało bez wpływu na kolejność drużyn w klasyfikacji generalnej, a najlepszy team rodzinny 11. edycji BM 2021 to drużyna państwa Hanczelów.
Po zamknięciu trasy i ostatnich dekoracjach edycji ruszyły ostatnie przygotowania do gali finałowej i dekoracji generalki. Kolarskie miasteczko w Sobótce wyglądało tego dnia jak za starych dobrych czasów, kiedy pandemia nie wprowadzała w nasze życie swoich reguł i ograniczeń. Mnóstwo ludzi, punkty gastronomiczne, wystawcy, wyścigi dla dzieci PKO Ubezpieczenia Junior Race i atmosfera wielkiego sportowego święta. Zresztą nasze finały już tak mają, że są po prostu jedyne w swoim rodzaju.
Wieczorna część Bike Maratonu w Sobótce rozpoczęła się od uhonorowania i nagrodzenia wszystkich zawodniczek i zawodników, którzy ukończyli wszystkie 11 edycji BM 2021.
A potem zaczęły się dekoracje, owacje i huczna zabawa. Ostatni zawodnicy zostali nagrodzeni tuż przed godz. 22:00, a jeśli ktoś miał jeszcze siłę – świętował dalej.
Koniec Bike Maratonu 2021 oznacza początek Bike Maratonu 2022. Co nas czeka w przyszłym sezonie? Już niebawem się dowiemy…
Wyniki edycji: https://bikemaraton.com.pl/sobotka/wyniki/
Wyniki generalki BM 2021: https://bikemaraton.com.pl/full/klasyfikacja-generalna/
COMMENTS