Loana Lecomte niepokonana w elicie kobiet! | Puchar Świata MTB XCO, Nove Mesto na Morave

W czeskim Novym Meste na Morave od piątku rozgrywany jest Puchar Świata MTB XCO. W piątek short track, który padł łupem Mathieu van der Poel’a (Alpecin Fenix) i Haley Batten (Trinity Racing), w sobotę wyścigi U23 które wygrali Carter Woods (Norco Factory Team XC) i Mona Mitterwallner (Trek Vaude). W niedzielę creme de la creme – rywalizacja elity kobiet i mężczyzn. Do obejrzenia na redbull.com.

Od samego początku na prowadzeniu Loana Lecomte (Massi), za którą jadą Kate Courtney (Scott SRAM), Haley Batten oraz Pauline Ferrand Prevot (Absolute Absalone BMC) i Evie Richards (Trek Factory Racing). Pierwszą weryfikacją jest usiana korzeniami podjazd zaraz za sekcją Cannondale BMX, jeden kilometr przed metą, na którym Kate Courtney schodzi z roweru, a jadące dalej zawodniczki muszą mierzyć się z zatorem i butować. Wśród nich m.in. Maja Włoszczowska (Kross ORLEN), przed którą jedna z zawodniczek się przewraca.

Francuzka rozbiegówkę kończy samotnie, na pierwszej pozycji, z przewagą czterech sekund na Amerykankami – Kate Courtney i Haley Batten. Z kilkusekundową stratą grupka, w której są m.in. Pauline Ferrand Prevot, Evie Richards, Linga Indergand (Liv Factory), Rebecca McConnell (Primaflor Mondraker). Maja Włoszczowska pierwsze okrążenie kończy na 38. miejscu ze stratą 1:09, Katarzyna Solus Miśkowicz (KSM Trek) na 51. ze stratą półtorej minuty. Dalej Barbara Borowiecka (Giant Gorzów Liv), Klaudia Czabok (Warszawski Klub Kolarski), Paula Gorycka (Struby BiXS) i Gabriela Wojtyła (Superior Zator).

W połowie pierwszego okrążenia Pauline Ferrand Prevot przeskakuje do Kate Courtney i Haley Batten. Jazda na trasie jest bardzo trasie, błoto bardzo mocno trzyma koła, nie tylko trzeba jechać czujnie, ale także bardzo siłowo. Zapowiada się bardzo ciężkie pięć okrążeń. Jeszcze przed końcem pierwszego okrążenia Pauline Ferrand Prevot wyprzedza Kate Courtney i wychodzi na trzecie miejsce zaraz za Batten.

Przed sekcją Rock’n’Roll z transmisji znika Kate Courtney, spada na 11. miejsce, ale nie wiadomo co się wydarzyło. W tym samym czasie Lecomte kończy pierwsze okrążenie wjeżdżająz przewagą 29 sekund na drugą Batten i 39 sekund na Prevot. Dalej McConnell, Richards, Indergand, Frei, która jedzie już ze stratą ponad minuty.

Maja Włoszczowska pierwsze okrążenie kończy na 39. miejscu ze stratą ponad 3 minut, kilka sekund dalej jedzie Katarzyna Solus Miśkowicz, na miejscu 42. Pozostałe Polki – Gabriela Wojtyła przed Klaudią Czabok, Paulą Gorycką i Barbarą Borowiecką.

Jeśli chodzi o Kate Courtney okazuje się, że ma defekt klamki tylnego hamulca, która wymaga wymiany całej klamki. Na szczęście dla Amerykanki ma już zapewnione „bilet do Tokio”, więc ten wyścig nie ma dla niej aż tak ogromnego znaczenia. Brad Coopeland naprawdę szybko i sprawnie naprawia hamulec i po kilkudziesięciu sekundach Courtney wraca na trasę.

Po pół godzinie rywalizacji Lecomte ma już 50 sekund przewagi nad drugą Batten i jeszcze więcej na kolejnymi zawodniczkami. Przez chwilę mieliśmy ciekawą sytuację w „polskim obozie” – jadące w okolicach miejsc 35-40 Katarzyna Solus Miśkowicz wyprzedziła Maję Włoszczowską.

Na drugim okrążeniu mamy też zmiany w czołówce – Rebecca McConnell wyprzedza Prevot, dojeżdża do Batten i jadą razem ze stratą blisko minuty. Mistrzyni Świata, Prevot, ze stratą kolejnych 20 sekund. Na piątym miejscu Evie Richards, a dalej dwie Szwajcarki – Linda Indergand i Sina Frei.

W Novym Meste na Morave przejaśnia się, wychodzi słońce i trasa zaczyna przesychać. Jednocześnie też pojawia się informacja, że Jenny Rissveds (Team 31:Outride) zatrzymuje się na boksie technicznym i chyba wycofa się z rywalizacji.

45 minut rywalizacji za nami, połowa trzeciego (z pięciu) okrążenia. Lecomte ma już prawie minutę przewagi nad goniącymi ją McConnell, Batten i Prevot. Jolanda Neff (Trek Factory Racing) przebija się do Top10, ale jej strata wynosi dwie i pół minuty. Ponownie widzimy Kate Courtney, która tym razem jedzie bez powietrza w tylnym kole – ależ pechowy dzień dla Amerykanki.

Neff dojeżdża do rodaczek – jadą razem z Indergand i Frei. Co ważne, Szwajcaria ma trzy miejsca na Tokio, więc pierwsza trójka z NMNM może liczyć na udział w Igrzyskach. O potędze Szwajcarów niech świadczy fakt że w Top12 jest aż pięć zawodniczek z tego kraju – jeszcze Nicole Koller i Alessandra Keller.

Dwa okrążenia do końca. Lecomte z przewagą 1:13 na McConnell. Parę sekund dalej Haley Batten. 15-20 sekund dalej jadą razem Prevot i Richards oraz trzy Szwajcarki.

Maja Włoszczowska odrobiła trochę lokat, jedzie na 28. miejscu ze stratą 5 minut, a Katarzyna Solus Miśkowicz na 41. miejscu tracąc 6 minut. Trudne warunki i przejazd rundy na poziomie 15 minut oznacza też, że mimo dużych strat w grze są cały czas prawie wszystkie pozostałe Polki – Gabriela Wojtyła, Klaudia Czabok, Paula Gorycka. Tylko Barbara Borowiecka nie zmieściła się w limicie i nie została wpuszczona na czwarte okrążenie.

Ostatnie okrążenie. Lecomte wjeżdża na piąte okrążenie z przewagą półtorej minuty nad McConnell i blisko dwóch minut na Haley Batten. 15 sekund brakuje Prevot do Podium, 30 sekund Richards, a 40 sekund Indergand.

Czwarte okrążenie Maja Włoszczowska kończy na 27. miejscu ze stratą 6:28, Katarzyna Solus na miejscu 38. ze stratą 7:34, Gabriela Wojtyła 57. / +10:10, Klaudia Czabok 65. / +11:10 a Paula Gorycka 77. / +13:00.

Lecomte bezpiecznie z przodu. Batten wyprzedza McConnell i jedzie jako druga. Prevot i Richards na miejscach 4 i 5 ze stratą kolejnych 20 i 40 sekund. McConnell przeżywa chyba gorszy moment.

Podium

Wyścig kończy się bez niespodzianek. Lecomte wygrywa z miażdżącą przewagą .1:39 nad drugą Haley Batten i 1:51 nad Rebeccą McConnell. Podium Pucharu Świata dopełniają Pauline Ferrand Prevot oraz Evie Richards, dla której to pierwsze w karierze podium Pucharu Świata w elicie.

Polki na mecie

Maja Włoszczowska niestety dopiero na 27. miejscu ze stratą 6:57. Wygląda na to, że wszystko przez fakt, że mimo startu z drugie rzędu szybko straciła pozycję wywalczoną w piątkowym XCC i została przyblokowana przez inne zawodniczki na sekcjach, gdzie wiele z nich schodziło z roweru i go prowadziło. Po rozciągnięciu stawki jechała już bardzo równy wyścig.

Katarzyna Solus Miśkowicz na 36. miejscu ze stratą 8:44.

Gabriela Wojtyła – miejsce 60. / +12:12

Klaudia Czabok – miejsce 67. / +13:06

Paula Gorycka – miejsce 77. / -1 okr

Barbara Borowiecka – miejsce 81 / -2 okr

Pełne wyniki