Barbara Borowiecka (Giant Gorzów LIV Team): „ten sezon XCO jest dla mnie kosztowną nauką” | Puchar Świata MTB XCO, Albstadt

W miniony weekend w niemieckim Albstadt zainaugurowany został Puchar Świata MTB XCO. Rozegrano wyścigi XCC oraz XCO. Te drugie w kategorii orliczek, orlików oraz elity kobiet i mężczyzn. Polskę reprezentowało kilkunastu Polaków, w tym Barbara Borowiecka, która stawia swoje pierwsze poważne kroki w światowym cross country.

Komentarz postartowy zawodniczki Szczepan Bike Giant Gorzów:

„Robię pierwszy krok, muszę więc gdzieś dojść. Góra wielka, droga kręta, trudno czasem iść, nie stękać…”

Ten sezon XCO jest dla mnie kosztowną nauką. Zarówno w przenośni, jak i bardzo dosłownie, bo to jest drogi sport, a tym bardziej starty za granicą. Dlatego też cały czas aktywny jest mój profil na Patronite. To mój świadomy wybór i cieszę się, że wiele osób mnie wspiera w rozwój w tej trudnej, ale i jednej z najbardziej szanowanych, bo olimpijskich, dyscyplin.

Moje doświadczenie w wyścigach XCO jest niewielkie, mimo to pojechałam na Puchar Świata do Albstadt w Niemczech. Dlaczego? Właśnie po to żeby „zdobywać doświadczenie”. Trasę chyba każdy pasjonat cross-country zna z relacji. Dużo stromych podjazdów i kilka technicznych zjazdów. Pierwsze zapoznanie z nią robiłam w deszczu. Było ślisko około 3°C. Na naszym wyścigu w niedzielę było z kolei ponad 23°C, ale na podjazdach czułam że jest znacznie cieplej.

Zostałam wyczytana jako ostatnia na linii startu. Przedzieranie się, pielgrzymki itd… Ale jak pokazał Tom Pidcock dalekie pozycje startowe to kiepska wymówka.

Dziękuję moim sponsorom, bez których ten wyjazd nie byłby możliwy, a także zespołowi Kadry Narodowej za pomoc. Już w ten weekend kolejna runda Pucharu Świata, w czeskim Novym Mestie Na Morave.

Barbara Borowiecka w internecie: fanpage / instagram / strava / patronite