Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Rekordowa frekwencja i bardzo mocne obsada każdej kategorii sprawiła, że inauguracyjny wyścig cyklu SIXT Puchar Mazowsza MTB XC, który 24 kwietnia 2021 odbył się w podwarszawskiej Jabłonnie na pewno zapisze się na kartach historii krajowego cross country. W kluczowych wyścigach połączonych kategorii elity i orlików triumfowali Klaudia Czabok (Warszawski Klub Kolarski) i Filip Helta (SGR Specialized).
Na wstępie warto przypomnieć, że na zawody zapisało się ponad 500 (!!) osób. Taką frekwencję rzadko notuje najważniejsza w krajowych cross country impreza czyli Mistrzostwa Polski. Takie zainteresowanie lokalnymi zawodami to nie wątpliwie efekt różnego rodzaju obostrzeń, zarówno w zakresie krajowym (brak maratonów), jak i międzynarodowych (trudności w podróżach zagranicznych).
Juniorka Młodsza / Junior Młodszy
Trzy rundy i blisko 50 minut rywalizacji zakończyło się wygraną Hanny Mazurkiewicz (Warszawski Klub Kolarski), która na metę wjechała tylko 5 sekund przed Sarą Bodkowską (KS Luboń Skomielna Biała). Na trzecim miejscu uplasowała się Kamila Klaus (Kamyk Radzymin) ze stratą niespełna półtorej minuty. W wyścigu Juniora Młodszego mieliśmy bardzo wyrównaną i rozstrzygniętą dopiero sprinterskim finiszem rywalizację Brajana Świdera (KS Luboń Skomielna Biała) i Ksawiera Garnka (RK Exclusive Doors). Ostatecznie to zawodnik ze Skomielna Białej okazał się szybszy. Trzeci na mecie ze stratą prawie pół minuty był Filip Sudryk (Kamyk Radzymin).
Juniorka / Junior
Kategoria juniorska nie była zbyt licznie obsadzona przez zawodniczki. Spośród dziesięciu zawodniczek najszybsza była Kinga Żur (KS Luboń Skomielna Biała), która zdominowała rywalizację i przyjechała na metę z przewagą ponad półtorej minuty na drugą tego dnia Hanną Fijałkowską (Mitutoyo AZS Wratislavia). Trzecia była Agnieszka Tylka (KS Skomielna Biała), która do pierwszego miejsca straciła prawie cztery minuty. Wyścig juniorów to pięć okrążeń i godzina rywalizacji. Podobnie jak w Krynicy Zdrój dwa tygodnie temu najwyższy stopień podium pada łupem Krzysztof Klimka (RK Exclusive Doors). Na drugim stopniu podium, ze stratą 23 sekund, także zawodnik RK Exclusive Doors – Maksymilian Wiśniowski. Trzeci, pięć sekund później, metę przekracza Jan Ambrożkiewicz (Warszawski Klub Kolarski).
Elita+U23
Wyścigi elity oraz orlików zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn zostały połączone. Dla kobiet zaplanowano tylko cztery (!!!) okrążenia, co przełożyło się, że Klaudia Czabok (Warszawski Klub Kolarski), która wygrała wyścig na mecie zameldowała się po niespełna 57 minutach. Rywalizacja była bardzo wyrównana. Praktycznie od samego początku na czele jechały trzy zawodniczki, które później zajęły miejsca na podium – oprócz wspomnianej Klaudii Czabok, na podium znalazła się także Aleksandra Podgórska (RK Exclusive Doors), która po „wpadce” w Krynicy Zdrój wróciła na szczyt oraz Barbara Borowiecka (Giant Gorzów LIV Team). Wszystkie trzy zawodniczki linię mety przekroczyły na przestrzeni ledwie 40 sekund.
Pierwszą orliczką, i jednocześnie 6. zawodniczką open, była Julia Zięba (LKK LUKS Sławno), która w walce do samej mety, ledwie dwie sekundy szybciej dojechała przed Magdą Zawiertą (WKK Wiśniewski). Trzecią zawodniczką U23 była Patrycja Zawierta (WKK Wiśniewski), która straciła blisko cztery minuty do pozostałych zawodniczek z podium.
Wyścig elity mężczyzn zaplanowano na sześć okrążeń, i tu także można jednoznacznie stwierdzić, że podobnie jak w przypadku rywalizacji kobiet wyścig był o jedno okrążenie za krótki. W efekcie czas czas zwycięzcy to niespełna 70 minut, kiedy z reguły zawody elity to przedział 80-90 minut. Od samego początku tempo nadawał Filip Helta (SGR Specialized). Początkowo jechał samotnie z kilkudziesięciosekundową przewagą nad goniącymi go Krzysztofem Łukasikiem (JBG-2 CryoSpace), Piotrem Konwą (SGR Specialized) i Kubą Zamroźniakiem (JBG-2 CryoSpace). Po kilku okrążeniach Łukasik oderwał się od goniącej trójki i zdołał dojechać do Helty. Z tyłu Konwa i Zamroźniak jechali cały czas razem. Z niewielką stratą do czołówki jechali pojedynczo Karol Ostaszewski (Warszawski Klub Kolarski) oraz Michał Topór.
Wyścig rozstrzygnął się na samym finiszu, Helta okazał się mocniejszy i wyprzedził Łukasika o długość roweru. Konwa i Zamroźniak także rozstrzygnęli kolejność dopiero na finiszu, tu różnica była jeszcze mniejsza, ale lepszy okazał się zawodnik SGR Specialized.
Najlepszym orlikiem został Konrad Czabok (Warszawski Klub Kolarski) który dopiero na ostatniej prostej wywalczył sobie zwycięstwo pokonując Stanisława Nowaka (KS Luboń Skomielna Biała). Trzeci był Szymon Pomian (GKS Cartusia Bike Atelier). Najlepsi orlicy zameldowali się na mecie trzy minuty po najszybszych zawodnikach elity.
W Jabłonnie rywalizowali także zawodnicy kategorii Masters:
Masters I
- Przemysław Baranowski – Białobłocki Pro Coaching
- Dariusz Poroś – Mitutoyo AZS Wratislavia
- Andrzej Michaniak – Warszawski Klub Kolarski
Masters II:
- Bogdan Czarnota – RK Exclusive Doors
- Arkadiusz Jusińki – Evanlite
- Norbert Łysiak – KS N-Bike Academy
Masters Kobiety:
- Dorota Warczyk – LKKS START Tomaszów Mazowiecki
Pełne wyniki SIXT Puchar Mazowsza MTB XC 2021 w Jabłonnie
Strona internetowa zawodów SIXT Puchar Mazowsza MTB XC – https://pucharmazowsza.pl/
COMMENTS