Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Dla mnie przełaj to rodzaj odmiany, sposób na poprawienie techniki i ekonomii jazdy, sprawdzenia się w różnych warunkach pogodowych oraz element przygotowań do kolejnego sezonu szosowego. Badania dowodzą, że zawodnicy startujący zimą na torze czy w przełaju wchodzą w sezon szosowy z innego, wyższego poziomu.
Lubię też atmosferę, która panuje wokół wyścigów przełajowych. Ponadto zawody te dają rodzinie oraz kibicom możliwość obejrzenia kolarzy z bliska przez cały czas trwania wyścigu.
Osobiście bardziej skupiłem się w tym roku na poprawieniu błędów, które zauważyłem w poprzednim sezonie. Lubię doskonalić swoje umiejętności, a biorąc pod uwagę ograniczenia związane z pandemią i brakiem startów, musiałem skoncentrować się na treningach. Wynik nie zawsze jest najważniejszy. Nie zastanawiałem się nad nim.
W trakcie przygotowań i na samych Mistrzostwa Polski chciałem dać z siebie wszystko, co wypracowałem na treningach. To było moim celem nadrzędnym.
Byłem dumny, kiedy stałem na podium zdobywając wicemistrzostwo Polski, mając świadomość ogromu pracy jaki w to włożyłem ja sam oraz osoby, które mnie wspierały.
Liczę, że w najbliższym czasie pokonamy wirusa i znów my sportowcy będziemy mogli dawać pozytywne emocje i radość kibicom, naszym rodzinom i sponsorom. Przecież tak naprawdę po to właśnie ciężko pracujemy na treningach.
COMMENTS