Tokyo 2020 czy może Tokyo 2024?

W weekend pojawiła się informacja na temat wyników badania przeprowadzonego w Japonii, zgodnie z którym aż 80% ankietowanych opowiada się za kolejnym przesunięciem lub całkowitym odwołaniem już przesuniętych o rok Igrzysk Olimpijskich.

Dziś w mediach brytyjskich przewija się wypowiedź Sir Matthew Pinsent, czterokrotnego złotego medalisty olimpijskiego w wioślarstwie, który zasugerował, że w obecnej sytuacji trudno jest o bezpieczne przeprowadzenie Igrzysk, a priorytetowe wyszczepienie zawodników oraz osób pracujących przy organizacji Igrzysk określił jako nieetyczne. Ponadto skuteczne zaszczepienie ludności na całej północnej półkuli jest mało realne przed latem 2022.

Tym samym sugeruje, że mógłby zostać ominięty jeden cykl Igrzysk, a te w Tokio mogłyby się odbyć na koniec kolejnego cyklu czyli w 2024 roku.

Zresetowanie cyklu przesuniętego o rok cyklu olimpijskiego oznaczałoby także zmiany w kolejnych cyklach – Paryż przesunięty zostałby o kolejne cztery lata na 2028, a Los Angeles na 2032.

Źródło: onet.pl / telegraph.co.uk