Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
W Zadovie startowałem pierwszy raz. Trasa wyścigu to prawdziwe i kompletne cross country. Wysoki poziom imprezy wyznaczali startujący zawodnicy. Zjechała się czołówka europejska, widać jak wszyscy mocno są głodni ścigania.
Myślę, że mój start tutaj można zaliczyć do udanych – po starcie odnalazłem się jadąc w okolicy 15. miejsca. W trakcie rywalizacji było sporo przetasowań. Narzuciłem swoje tempo i przebiłem się na 12. pozycję, jednak na ostatnim okrążeniu przegrałem finisz i linię mety przekroczyłem jako trzynasty.
Tego dnia było naprawdę gorąco, czułem się silny na finisz, ale nogi odmówiły już posłuszeństwa. Mimo to uważam, że pojechałem solidny wyścig na idealnej trasie, w mocnym towarzystwie. Dziękuję za obsługę ekipie VWSD.
COMMENTS