Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Niespełna miesiąc temu za UCI podałem informację o zmianie daty Mistrzostw Świata, które pierwotnie były zaplanowane na ostatni weekend czerwca. Organizatorzy deklarowali wolę wypracowania nowej daty w drugiej połowie roku, potencjalnie w październiku.
Sytuacja związana z pandemią koronawirusa jednak z tygodnia na tydzień staje się coraz bardzo skomplikowana i niejasna. Z jednej strony w wielu krajach coraz częściej mówi się o przywróceniu imprez masowych od września, z drugiej strony są to tylko spekulacje, które można poddawać wątpliwości biorąc pod uwagę fakt, że odwołane już są takie imprezy jak Octoberfest w Monachium czy także zaplanowany na październik maraton uliczny w Berlinie. Do tego wszystkiego istotnym, jeśli nie kluczowym znakiem zapytania jest możliwość podróży międzynarodowych, które w tej chwili są zabronione albo wiążą się z dwutygodniową kwarantanną.
Choć UCI w swoim komunikacie upiera się, że wkrótce poda nową propozycję na rozwiązanie tej sytuacji, to odwołanie imprezy tej rangi oznacza prawdopodobnie definitywnie brak jakichkolwiek imprez rangi międzynarodowej w kolarstwie górskim w tym roku.
Jednocześnie organizatorzy podają, że Albstadt podtrzymało chęć organizacji Pucharu Świata w latach 2021 i 2022.
Jeśli chodzi o Mistrzostwa Świata, to najbliższy rok, kiedy Albstadt może ubiegać się o ponowną organizację to 2026. Do tego czasu wszystkie prawa do organizacji są rozdysponowane.
Tym samym Nino Schurter i Pauline Ferrand Prevot będą prawdopodobnie mogli nosić tęczowe koszulki przez dwa lata, aż do końca sierpnia 2021 kiedy to we włoskim Val di Sole mają odbyć się Mistrzostwa Świata. Kalendarz jednak może ulec istotnym zmianom w związku z przełożeniem Igrzysk w Tokio z 2020 na 2021, więc można spodziewać się że MŚ XCO odbędą się raczej na przełomie czerwca i lipca 2021.
W dużej mierze to jednak wróżenie z fusów…
COMMENTS