Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Ostatni weekend stał pod znakiem Karkonoszy. To właśnie tam rozgrywało się prawdziwe górskie ściganie kolejnej edycji Bike Maratonu. Wyścig w Karpaczu prowadził kolarzy w zmiennym tempie po trudnych, technicznych ścieżkach, przez strome zjazdy i wymagające podjazdy dające sumę 2700 m przewyższenia na dystansie 75km.
To trasa z naturalną selekcją najlepszych i tym bardziej cieszy pewne zwycięstwo Karola Rożka. Z ponad siedmiominutową przewagą nad drugim na mecie Czechem Michalem Kanerą i trzecim Michałem Fickiem, Karol zdeklasował konkurencję. Chapeaux bas Karol!
Mocne górskie ściganie to specjalność naszej zawodniczki Michaliny Ziółkowskiej, która z dużą radością i ambicjami stawiła się na starcie w Karpaczu. Niestety zadanie utrudniły jej problemy techniczne: Pęknięta linka od sztycy zabrała mi radość z jazdy po tak wspaniałej trasie w Karkonoszach – komentuje zawodniczka, która mimo przeciwności stanęła na podium, tym razem na miejscu 3, za triumfującą Zuzanną Krzystałą i drugą Mileną Cesnakovą. A radość ze ścigania na pewno wróci w kolejnych startach, co przyznaje sama Michalina!
O tym, jak trudny był to wyścig świadczy też relacja Maćka Pitacha, zawodnika, który na dystansie GIGA w Karpaczu debiutował, a zmagania podsumował jako „spora dawka bólu przez 4 godziny”. W rezultacie debiutant uplasował się 11 pozycji w Elicie. Tuż przed nim finiszował Paweł Graczyk oraz Michał Kucewicz, którym 9 miejscem open wywalczył też drugie miejsce na podium w swojej kategorii.
COMMENTS