Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Dwukrotna medalistka olimpijska była ustawiona na starcie dopiero w piątym rzędzie ze względu na brak startów w zawodach Pucharu Świata w tym sezonie.
Włoszczowska od samego początku rywalizacji miała zatem utrudnione zadanie, ponieważ musiała przebijać się przez inne zawodniczki w walce o jak najwyższą pozycję.
Polka w ubiegłym sezonie triumfowała we Włoszech. Ponadto, bardzo lubi tamtejszą trasę. Powtórzenie wyniku sprzed roku było jednak utrudnione ze względu na daleką pozycję od samego startu, ale jej obecna forma pozwala z optymizmem patrzeć na zbliżające się mistrzostwa świata oraz finał Pucharu Świata, który odbędzie się w USA.
W elicie mężczyzn trochę szczęścia zabrakło Ondrejowi Cinkowi. Czech na początkowym odcinku wyścigu zaliczył upadek i nie mógł kontynuować rywalizacji. – Z Ondrejem wszystko jest w porządku. Jestem pewien, że w przyszły weekend podczas kolejnych zawodów Pucharu Świata będzie chciał się odegrać. Maja Włoszczowska nie wystartuje natomiast w kolejnym wyścigu, ponieważ wybiera się na wysokogórskie zgrupowanie do Stanów Zjednoczonych, aby przygotowywać się do docelowych startów w tym sezonie – podsumował Kornel Osicki, menedżer Kross Racing Team i trener kadry narodowej w kolarstwie górskim.
COMMENTS