Faworyci Mistrzostw Polski w kolarstwie górskim 2019 – Mrongoville, Mrągowo

Najbardziej zagorzałych kibiców kolarstwa górskiego rozpalają emocje związane z coroczną walką o tytuł Mistrza Polski, popularną “koszulkę z orłem”. Po raz drugi z rzędu zawody rozegrane zostaną w Mrągowie, a w tym roku miejscem akcji będzie miasteczko Mrongoville Family Town.

Tytuły Mistrza Polski zostaną rozdane w kilkunastu kategoriach, od juniora po mastersa. Ponadto najmłodsze kategorie będą rywalizować w sobotę o Puchar Prezesa PZKol. 

Sztafety

Wcześniej w piątek o 16:00 rozegrane zostaną sztafety. W zeszłym roku po tytuł sięgnęli zawodnicy Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team i pewnie mają w sobie dużą determinację do jego obrony. W walce o miejsca na podium na pewno liczyć będą się także takie kluby jak Hurom Accent Sławno, Mitutoyo AZS Wratislavia, Superior Zator czy Warszawski Klub Kolarski, ale może nie obyć się i bez niespodzianek.

Milko Mazury MTB

Sobota rozpocznie się od wyścigu amatorów kolarstwa górskiego, który zaliczany będzie do Milko Mazury MTB. Będzie to dokładnie ta sama trasa, na której zarówno w sobotę, jak i niedzielę rywalizować będą zawodnicy z licencjami. Wisienką na torcie będą oczywiście te w kategorii elity, więc zostawmy to na sam koniec, a przyjrzyjmy się faworytom w poszczególnych kategoriach zgodnie z harmonogramem startów:

Masters II

Kategoria nieoficjalnie nazywana “grupą śmierci”, bo mimo, że na starcie stają osoby, które określają się mianem amatorów, to w większości są to byli zawodnicy, z wieloletnim doświadczeniem. Tytułu bronić będzie Mirosław Bieniasz, a przeszkadzać i to pewnie bardzo skutecznie będą m.in. Michał Bogdziewicz, Bogdan Czarnota, Arkadiusz Jusiński i Grzegorz Maleszka.

Masters III

Tytułu broni Jacek Brzózka (JBG-2 CryoSpace) i szerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek – poza defektem – był w stanie mu w tym przeszkodzić.

Masters IV

Najstarsza kategoria, nie wypominając nikomu wieku, panowie 60+. W zeszył roku po tytuł sięgnął Jan Zozuliński (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team). W walce o stopnie na podium na pewno liczyć się będą Krzysztof Zalewski, trener Mai Włoszczowskiej oraz Waldemar Banasiński.

Masters kobiety

Niestety kolarstwo górskie nie cieszy się zbytnią popularnością wśród kobiet w starszych kategoriach. Pozostaje trzymać kciuki, żeby na starcie stanęło chociaż ich tyle, żeby udało się wypełnić stopnie podium.

Przenosimy się na niedzielę, która rozpocznie się wyścigami w kategoriach Cyklosport i Masters I.

Masters I

Tytułu bronić będzie Tomasz Sikora, ale póki co nie ma go na liście startowej… W tej chwili patrząc na zapisanych zawodników mamy dwóch mocnych faworytów Alberta Głowę i Szczepana Paszka.

Cyklosport M

W tej kategorii, podobnie jak w kobiecych, nie ma tłumów. Tytułu nie będzie bronić Piotr Rzeszutek, więc głównymi pretendentami do walki o koszulkę z orłem będą będą zapewne koledzy z Klubu Kolarskiego Lew Lębork – Arkadiusz Petka oraz Paweł Strzelecki.

Cyklosport K

Podobnie jak w przypadku kategorii Masters Kobiety, trzeba mieć nadzieję, że wystarczy zawodniczek do wypełnienia podium. Na liście startowej jest ubiegłoroczna triumfatorka, Katarzyna Pakulska.

Juniorka

Ubiegłoroczna zwyciężczyni, Agnieszka Szpocińska, przeszła do starszej kategorii, więc automatycznie nie będzie mogła w tym wyścigu bronić tytułu. Bezapelacyjną faworytką tego wyścigu jest Matylda Szczecińska, która praktycznie w każdym wyścigu dojeżdżała na metę z bardzo dużą przewagą nad kolejnym. Za to w walce o pozostałe dwa stopniu podium będą się liczyć m.in. Milena Drelak, Gabriela Hudyka, Brygida Piersiak, Natalia Śliwińska czy Julia Zięba, ale w gruncie rzeczy w tej kategorii większość zawodniczek może pozytywnie zaskoczyć.

Junior

W latach poprzednich wyścig juniorów prawie zawsze był gwarantem dużych emocji dzięki dość wyrównanemu poziomowi czołowych zawodników. W tym roku w czubie nie jest aż tak ciasno, a ja osobiście spodziewam się bezpośredniej walki do końca między Piotrem Kryńskim i Łukaszem Helizanowiczem. W walce o podium powinniśmy też widzieć takich zawodniów jak Konrad Czabok, Miłosz Ośko,Szymon Pomian, Michał Śliwiński czy Wiktor Wiśniewski.

Elita i U23 kobiet

Broniącymi tytułów w tym połączonym wyścigu są Maja Włoszczowska, która po długiej przerwie wynikającej z kłopotów zdrowotnych wraca do ścigania oraz Gabriela Wojtyła, które ostatnie tygodnie spędziła na zgrupowaniu wysokogórskim. Większość zawodniczek nie miała w tym roku okazji do bezpośredniej konfrontacji, bo startowały przede wszystkim za granicą, razem z dziesiątkami innych. Stąd też trudno powiedzieć jak może potoczyć się rywalizacja. Po pierwsze mamy nieznaną dyspozycję Mai Włoszczowskiej, bardzo dobrze jeżdżącą w tym sezonie Aleksandrę Podgórską, notującą niewiele gorsze wyniki Paulę Gorycką, do tego Katarzynę Solus Miśkowicz, która ma w sobie ogromny potencjał, ale jak widać po ostatnich wynikach nie może się po kontuzji wkręcić w wyścigowy rytm. No i Gabrielę Wojtyłę, która mimo, że wiekowo jest w kategorii U23, to moim zdaniem także w elicie może trochę namieszać.

Na liście startowej pojawiła się także Marlena Droździok, która co prawda w tym sezonie może się pochwalić raczej sukcesami na górskich maratonach, gdzie wielokrotnie stawała na podium, aniżeli tymi w cross country (7. w Wałbrzychu, DNF w Jeleniej Górze). A trzeba pamiętać że za juniorki oraz orliczki miała bardzo dobre wyniki właśnie w cross country.

Elita i U23 mężczyzn

Tytułu broni pechowy w ostatnich tygodniach Bartłomiej Wawak. Jak nie pęknięta zębatka, to zerwany łańcuch. Oby limit pecha wyczerpał i mógł w Mrągowie skupić się tylko i wyłącznie na rywalizacji sportowej. Głównymi konkurentami dla Bartka wydają się Jakub Zamroźniak (ubiegłoroczny MP U23) oraz Krzysztof Łukasik. Zobaczymy też z jaką dyspozycją w kontekście cross country przyjadą bracia Adrian Brzózka i Piotr Brzózka oraz drużynowy kolega Wojciech Halejak.

Co ważne podkreślenia, tu także, podobnie jak w wyścigu kobiet, na podium w kategorii elita mogą wkraść się zawodnicy U23, którzy oprócz bezpośredniej walki między sobą będą także walczyć open. Najmocniejszym orlikiem w tym sezonie jest Filip Helta, więc mając dobry dzień może mocno namieszać. Na zbliżonym do siebie poziomie z kolei jeżdżą Mateusz Nieboras, Stanisław Nowak, Karol Ostaszewski,Michał Topór oraz Jarek Żur. Trudno też powiedzieć jak w nowej kategorii odnajdzie się Paweł Garczyk, który w zeszłym roku wywalczył koszulkę Mistrza Polski w kategorii Junior.

Więcej informacji na temat rozpoczynających się w piątek Mistrzostw Polski w kolarstwie górskim znajdziecie we wpisach otagowanych „mp xco„. Będziemy razem z Filipem na miejscu przez całe mistrzostwa, a sobotnie wyścigi Masters oraz wszystkie niedzielne od Cyklosport do Elity będziemy dla Was na żywo transmitować i komentować na fanpage MTB XC PL.

No dobra, to moje typy na tegoroczne MP. A kto Twoim zdaniem jest faworytem? Komu kibicujesz? Wpisz w komentarzach poniżej.