Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Czasem jest tak, że względem pewnych rzeczy przed ich użyciem mamy pewne oczekiwania, które w rzeczywistości nie mają żadnego odzwierciedlenia.
Przed pierwszym kontaktem z butami ME7 oczekiwałem dość topornej konstrukcji nastawionej bardziej na wytrzymałość niż na ergonomię, do tego byłem przekonany, że podeszwa będzie bardzo wiotka. Jak bardzo byłem zaskoczony już po pierwszej przymiarce… i jak jeszcze bardziej się zdziwiłem po pierwszej jeździe…
Shimano SH-ME701
Ten model butów Shimano dedykowany jest głównie do enduro i jazdy w cięższym terenie. Powiedzmy umownie, że te buty najbardziej zaprzyjaźniają się z rowerami ze skokiem 130 mm i więcej. Natomiast z tego co zdążyłem zauważyć, przy jeździe o charakterze bardziej XC noga w takim bucie też nie usycha i nie odpada ;)
Jeśli chcielibyśmy wskazać różnice w budowie tego buta, w porównaniu do typowych butów XC, to moim zdaniem nasuwają się trzy cechy: Neoprenowa cholewka, język zabezpieczający grzbiet stopy oraz system zapięcia, a także bardziej rozbudowany bieżnik na podeszwie.
Podczas sprawdzania tych butów przydarzył się jeden dzień, w którym na łącznie sześć godzin jazdy deszcz padał jakieś cztery i pół godziny. Byłem przekonany, że wewnętrzny materiał będzie wciągał wodę i na koniec dnia wyciągnę z buta akwarium, ale tu się mocno zaskoczyłem, bo było zupełnie sucho. Tu na pewno trzeba zaznaczyć, że to tak samo zasługa pokrycia buta, jak i neoprenowej cholewki, która mocno przylega do stopy zatrzymując wodę. Jednocześnie but ma sporo otworów wentylacyjnych więc też nie ma mowy o zbytnim przegrzaniu.
Podeszwa, na której nie bez powodu widnieje logo Michelin spełnia pokładane w niej nadzieje ;) Przy butowaniu raczej można być spokojnym, że nie poślizgniemy się o byle co. Jednak należy zaznaczyć, że nie jest to typ podeszwy, w której możemy i jeździć pół dnia i potem drugie pół dnia zwiedzać okolicę pieszo. Wewnątrz podeszwa zbudowana jest z włókien węglowych i właśnie dlatego buty są tak sztywne. Priorytetem dla nich jest przełożenie siły nóg na pedały oraz zapewnienie dobrej kontroli nad rowerem i to się w tym modelu udało Shimano wzorowo.
Jako użytkownik butów XC do tej pory byłem przyzwyczajony do zapięć na rzepy, klamry lub żyłkę i pokrętło. Natomiast zaciągana sznurówka w ME7 pozwala też bardzo precyzyjnie dopasować but do stopy. Na dodatek rzep na końcówce zacisku przyczepiamy do wewnętrznej części języka, zapinamy język i jeszcze jest klamra, która finalnie stabilizuje stopę.
Buty na stronie producenta:
https://bike.shimano.com/pl-PL/product/apparel-accessories/shimano-series-lsg-2019/SH-ME701.html
Shimano PD-M8120
Czym jednak byłby dobre buty, bez odpowiednich pedałów? W zestawie z butami sprawdziliśmy także trailowy model pedałów Deore XT PD-M8120. W jeździe enduro / trail ważne jest by mieć szerszy punkt podparcia stopy i właśnie dlatego ramka tworzącą platformę jest taka ważna w tym modelu. Drugą bardzo ważną istotną cechą pedałów z ramką jest to, że dużo łatwiej jest naprowadzić bloki do wpięcia się w pedał.
Oczywiście w każdych pedałach prędzej czy później robimy to instynktownie, ale jednak ramka zawsze w tym pomaga. W tym modelu, tak jak w każdym innym od Shimano możemy wyregulować sprężynę „trzymającą” bloki. Dzięki temu możemy mieć większy „luz” po wpięciu i łatwiej się wypinać, lub dokręcić je tak by siła potrzebna do wypięcia była większa.
Pedały na stronie producenta:
https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-xt-m8100/PD-M8120.html
COMMENTS