Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Niewątpliwie trasa wyścigu w Łopusznej w Gminie Nowy Targ jest jedną z najbardziej wymagających w całym cyklu, jednak trudy długich podjazdów i podnoszących ciśnienie zjazdów rekompensują niesamowite widoki na okoliczne pasma górskie – przy dobrej pogodzie najpiękniej prezentuje się panorama Tatr :)
A na taką właśnie pogodę liczymy: może wprawdzie trochę popadać, ale nie powinno być już takich piekielnych upałów, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach. Tak więc warunki do amatorskiego ścigania w drugi weekend wakacji zapowiadają się wprost idealne!
Każdy uczestnik maratonu Cyklokarpaty w Łopusznej będzie miał do wyboru cztery trasy, których poziom trudności jest mocno zróżnicowany. Najkrótszy dystans, Family, przeznaczony jest dla rodzin i osób startujących po raz pierwszy. Jego rekreacyjny charakter odzwierciedla długość – niespełna 15 km oraz suma 413 m przewyższeń. Dystans Hobby będzie niemal dwukrotnie dłuższy (29,2 km), a różnica wzniesień sięgnie 1158 m. Mega i Giga to propozycje dla kolarzy zaprawionych w górskim boju: pierwszy z nich wyniesie 55,2 km przy 2052 m przewyższeń, a drugi – odpowiednio 85,2 km i 3026 m.
Jako pierwsi wyruszą zawodnicy Mega i Giga, start nastąpi o godz. 11:00. Pół godziny później rozpocznie się wyścig Hobby i Family, a w samo południe – Kids Race dla najmłodszych zawodników, organizowany na terenie miasteczka zawodów pod czujnym okiem rodziców.
Łopuszna stanowi znakomitą bazę wypadową na dłuższe i krótsze górskie wycieczki. Jednak sama wieś też ma sporo do zaoferowania, o czym warto pamiętać spędzając ten wakacyjny czas w miasteczku rowerowym, czekając na powrót zawodników z trasy maratonu.
Najstarszym zabytkiem w Łopusznej jest kościół pod wezwaniem Świętej Trójcy, Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, św. Stanisława i św. Antoniego Opata. Pierwotna, XIV-wieczna świątynia, zastąpiona została na przełomie XV i XVI wieku kościołem wzniesionym z drewna w stylu polskiego gotyku. Został on uwzględniony w ramach małopolskiego Szlaku Architektury Drewnianej.
Raptem 3 kilometry dalej na wschód, w Harklowej, znajduje się kolejny obiekt Szlaku: drewniany, kryty gontem kościół pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny z końca XV wieku. Warto zwrócić uwagę na podcienia (tzw. soboty), gdzie niegdyś przybywający z odległych miejscowości wierzący oczekiwali na niedzielne nabożeństwo.
Pozostałe miejsca w Łopusznej nierozerwalnie związane są z postaciami wybitnych Polaków, którzy większą lub mniejszą część życia spędzili właśnie w tej wsi. Tak jest w przypadku Dworu Tetmajerów – typowego polskiego wiejskiego dworu szlacheckiego, wybudowanego pod koniec XVIII wieku przez rodzinę Lisieckich. Swoją nazwę zawdzięcza kolejnym właścicielom – rodzinie Tetmajerów. Obecnie, jako filia Muzeum Tatrzańskiego, dwór jest dostępny dla zwiedzających od środy do niedzieli w godzinach 10:00-16:00.
W Łopusznej dzieciństwo i młodość spędził również ksiądz Józef Tischner. W 4. rocznicę jego śmierci otwarto w Łopusznej Dom Pamięci Ks. Prof. Józefa Tischnera, tzw. „Tischnerówkę”, w którym obok cennych pamiątek, rękopisów, książek i fotografii obejrzeć można również filmy dokumentalne z udziałem księdza Tischnera lub wysłuchać nagrań audycji radiowych. Dom Pamięci jest otwarty od wtorku do piątku w godzinach 10:00-17:00 oraz w sobotę w godzinach 10:00-16:00.
Będąc w Łopusznej warto zajrzeć również do Gajówki Mikołaja – powstałego raptem osiem lat temu obiektu edukacyjno – wystawienniczego Gorczańskiego Parku Narodowego. Dotrzeć do niej można trasą spacerową oznakowaną biało-czerwonym kwadratem, prowadzącej od Dworu Tetmajerów aż na polanę Żubrowisko. Chętni do zwiedzenia tego obiektu muszą jednak wcześniej uzgodnić termin z GPN-em, ponieważ co do zasady Gajówka funkcjonuje tylko w lipcu i sierpniu.
Jak już się rzekło, Łopuszna to jednak przede wszystkim baza wypadowa w góry. Jeśli tylko wystarczy kondycji i czasu, można pomyśleć o całodziennej wycieczce na Turbacz (1310 m n.p.m.) – zwłaszcza, że najwyższy szczyt Gorców zdobywać będą uczestnicy maratonu Cyklokarpaty. Z centrum Łopusznej należy się kierować szlakiem niebieskim do Schroniska PTTK Turbacz, skąd podziwiać można rozległą panoramę Pienin i Tatr. Stamtąd czerwony szlak prowadzi na szczyt. Nieco dłuższa, lecz porównywalna czasowo trasa na Turbacz nazywana jest szlakiem Seweryna Goszczyńskiego i prowadzi oznakowaniem niebieskim, czarnym i czerwonym.
Na Turbacz można się również dostać żółtym szlakiem z Nowego Targu. Po drodze warto zwrócić uwagę na Kaplicę Papieską na Polanie Rusnakowej, wybudowaną w 1979 r. z okazji wizyty Jana Pawła II w Nowym Targu, wbrew woli ówczesnych władz. Wszystkie możliwe trasy na Turbacz dla pieszych, nordic-walking, rowerzystów, a nawet narciarzy biegowych przedstawione są w aplikacji dostępnej na stronie: https://chodzcienaturbacz.pl.
Z Łopusznej jest również możliwość wyboru krótszej wycieczki do Pucołowskiego Stawku, leżącego przy szlaku Seweryna Goszczyńskiego na Kiczorę. Znad jego brzegu rozciąga się piękny widok na Tatry, Jezioro Czorsztyńskie i Kotlinę Nowotarską. Do Pucołowskiego Stawku można dotrzeć szlakiem niebieskim, a następnie czarnym, bądź też zieloną ścieżka dydaktyczną „z Łopusznej na Jankówki”.
Okolice Łopusznej są niemal równie interesujące dla piechurów, jak i miłośników dwóch kółek – nie tylko uczestników maratonu. Jedną z ciekawszych możliwości wycieczkowych oferuje wyznaczona trasą rowerowa „Brzegiem Dunajca na Słowację” (Waksmund, Ostrowsko, Łopuszna, Harklowa, Knurów).
COMMENTS