Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Ondřej Cink wygrał drugą z tegorocznych odsłon Pucharu Czech. W Mesto Tuskov bardzo wyraźnie pokonał swoich rodaków: Martina Stoska i Jana Skarnitzla.
Cink, który dorastał niespełna 20 kilometrów od miasta-gospodarza niedzielnych zawodów, do rywalizacji podszedł niezwykle ambitnie. Wyraźne prowadzenie objął już na pierwszych kilometrach, a po sześciu z ośmiu okrążeń liczącej 4000 metrów rudny jego zapas sięgał nawet minuty. W końcówce zmagań w pogoń za nim rzucił się Stosek, ale Ondřej zareagował na to w najlepszy z możliwych sposobów – samemu podkręcając tempo.
Ostatecznie zawodnik Kross Racing Team przeciął linię mety 28 sekund przed Stoskiem i 53 sekundy przed Skarnitzlem.
Bardzo cieszy mnie zwycięstwo Ondřeja. Jego dyspozycja jest dobrym prognostykiem przed zbliżającymi się zawodami Pucharu Świata – ocenił menedżer Kross Racing Team, Kornel Osicki.
Po niedzielnych zawodach Ondřeja czeka kilka dni przerwy. Jego kolejnym startem będą zawody w niemieckim Heubach.
COMMENTS