Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Kolejny wymagający wyścig – drugi Puchar Szwajcarii (UCI C1) – za mną. Podobnie jak przed tygodniem i tym razem trenowaliśmy na suchej trasie, a rywalizować przyszło nam w błocie. Dodatkowym utrudnieniem było to, że temperatura nie przekraczała 4 stopni, a deszcz ze śniegiem padał również podczas wyścigu.
Na trasie były 3 dłuższe podjazdy oraz kręte zjazdy z naturalnymi przeszkodami – korzeniami i kamieniami. Czułam się dobrze i starałam się jak najlepiej wykorzystać moje atuty. Cały czas była walka, atakowanie, trochę taktycznych rozgrywek. Cieszę się, że w ciężkich warunkach mogłam wykonać dobrą robotę i po raz dwudziesty (!, tak, to był już mój dwudziesty dzień startowy w roku 2019) w tym sezonie zameldować się na mecie z jednocyfrowym wynikiem, czyli miejscem dziewiątym.
COMMENTS