Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Bogdan Czarnota z Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team wziął udział w dwóch przełajowych wyścigach, w których dwukrotnie zajął pierwsze miejsce!
Zawodnik w miniony weekend wziął udział w wyścigu „Cień Kawczych Gór” i w Pucharze Krajny w Złotowie. Mimo defektów i niesprzyjającej pogody zdobył dwa złota. Techniczne trasy przyniosły zwycięstwo!
Bogdan Czarnota – 1. miejsce w wyścigu „Cień Kawczych Gór” i 1. miejsce w Pucharze Krajny w Złotowie
W ostatni weekend zaliczyłem dwa wyścigi przełajowe. Nie były one blisko, ale postanowiłem pojechać i zobaczyć jak wyglądają miejsca, z których pochodzą najlepsi polscy kolarze przełajowi w historii. Temperatura zrobiła się już jesienno – zimowa, czyli w okolicach zera bądź poniżej. Pierwszego dnia wyścigu „Cień Kawczych Gór” – trasa z bardzo ciężkimi i długimi podjazdami, przeplatana stromymi podbiegami. Oj ciężko było. Nogi swoje a głowa swoje. W dodatku na początku pierwszej rundy złapałem gumę z przodu i musiałem przejechać całą rundę z defektem. Wymieniłem rower i zacząłem odrabiać straty. Po dogonieniu przeciwników, zaobserwowałem gdzie radzą sobie słabiej i tam zaatakowałem. Przyniosło to efekt w postaci wygranej w kat Masters 1. Drugiego dnia odbył się wyścig o Puchar Krajny w Złotowie. Pogodę mieliśmy zdecydowanie lepszą niż w sobotę. Temperatura wyższa, trasa dawała bardzo dużo funu, gdzie pędziliśmy bardzo szybko wąskimi ścieżkami miedzy drzewami. Dodatkowo było dużo elementów z piachem, co lubię najbardziej. Tego dnia postanowiłem zaatakować od startu i tak też zrobiłem. Po 15 minutach kontrolowałem wyścig. Pozwoliło mi to na dobrą zabawę. Wygrałem i poczułem, że noga wraca do dobrej formy. Dziękuję wszystkim za doping i pomoc. Na takich zawodach jednak jest inny klimat i to wciąga.
COMMENTS