Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
W miniony weekend zawodnicy Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team wzięli udział w kilku prestiżowych zawodach. Pojawili się na Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich w Argentynie, TOI TOI CUP C2 w Czechach oraz Bike Maratonie w Sobótce.
Piotr Kryński wraz Damianem Papierskim reprezentujący Polskę na Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich w Buenos Aires, zajęli 5. miejsce w jeździe drużynowej na czas. Marek Konwa ulokował się na 7. pozycji w TOI TOI CUP C2 Jicin. Natomiast Michalina Ziółkowska zwyciężyła w Bike Maratonie w dolnośląskiej Sobótce pieczętując tym samym swoje zwycięstwo w klasyfikacji generalnej tej imprezy na dystansie giga.
Komentarze zawodników:
Piotr Kryński – 5. miejsce w Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie w Argentynie
Start rozpoczął się od razu atakiem ze strony Węgrów, ale został bardzo szybko „skasowany”. Następne okrążenia wyglądały bardzo podobnie, ataki, kasowanie, spokojna jazda i tak w kółko. Miałem za zadanie trzymać się z przodu i pilnować, aby nikt nie odskoczył, żeby nasz sprinter mógł na finiszu powalczyć o czołowe lokaty. Przyszedł czas na ostanie okrążenie zabrałem się w ucieczkę wraz z zawodnikami z Kazachstanu i Luxemburga, jechaliśmy po zmianach, nad peletonem mieliśmy 8 sekund przewagi. Niestety, brak doświadczenia w startach na szosowych wyścigach spowodował, że schodząc ze zmiany rywale uciekli mi gdzieś na bok i się raptem zrobiła przerwa 3-4m. Jechaliśmy pod wiatr, a do mety pozostały trzy kilometry, niestety puściłem im koła. Strata okazała się na tyle kolosalna, że nie dałem rady im doskoczyć z powrotem do koła, więc postanowiłem jechać swoje. Dojechał do mnie peleton, miałem jeszcze nadzieje na Damiana i to, że go rozprowadzę na upragnioną metę. No cóż, to nie był jednak koniec fatum. Pozostało 1,5 kilometra do mety i raptem słychać było jakiś trzask zrobiło się zamieszanie w peletonie, leży jedna osoba, a w nią wjeżdżają kolejne. Miałem wtedy nadzieję, aby Damian się w tej kraksie nie znalazł. Niestety, jedyne co zdążyłem zauważyć to właśnie upadający Damian. Po chwili poczułem uderzenie z prawej strony, to był Włoch uciekający przed leżącymi kolarzami. Uderzył mnie na tyle mocno, że moje tylne koło znalazło się w powietrzu, cóż tutaj doświadczenie nabyte z CX i XCO pomogło. W prawdzie ja się nie przewróciłem, ale za to straciłem peleton z przed oczu. Nie zostało mi nic innego jak dojechać na metę i marzyć „co by było gdyby”. Nie można się poddawać! W końcu jutro jest kolejny wyścig! Trzeba się na nim skupić i wyciągnąć ważną lekcje z tego wyścigu, jesteśmy jeszcze młodzi i cały czas się uczymy.
Marek Konwa – 7. miejsce w TOI TOI CUP C2 Jicin – Czechy
Trzecia edycja TOI TOI CUP C2 Jicin za mną szczerze mogą napisać, że czułem się dobrze tylko na 3 ostatnich rundach z 10. Fajny długi i ciężki wyścig, bo prawie 1h 10min dla mnie, niestety czymś się zatrułem, więc większość wyścigu dziś dla mnie była dużą męczarnią. Ale wychodzę z założenia, że jak już jadę tak daleko na wyścig to trzeba chociaż potrenować. Skończyłem na 7 miejscu. Tym bardziej, że za tydzień Puchar Świata w Bernie – Szwajcaria!
Michalina Ziółkowska– 1. miejsce w Bike Maratonie w Sobótce oraz zwycięstwo w klasyfikacji generalnej na dystansie giga
Cieszę się, że Bike Maraton zawitał do Sobótki. Ślęża i Radunia, gdzie przebiegała trasa to moje rejony treningowe, więc czułam się jak w domu. Mam nadzieję, że okoliczne ścieżki ze słynnym singlami podobały się i dały trochę w kość uczestnikom, a ta miejscówka na dłużej zagości w kalendarzu Bike Maratonu. Ja bardzo się cieszę, że sezon zakończyłam zwycięstwem, w dodatku podwójnym, gdyż na koniec odebrałam puchar za klasyfikację generalną na dystansie giga.
COMMENTS