Maratony Kresowe – prawdziwe ściganie w Drohiczynie

HomeINFORMACJE PRASOWERelacje

Maratony Kresowe – prawdziwe ściganie w Drohiczynie

Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA


Zmieniają się miejsca i krajobrazy, a na Maratonach Kresowych na głównym dystansie BLU Maraton niezmiennie wygrywają zawodnicy z Litwy.

Tym razem najlepszy okazał się Paulius Natelevicius (Focus Vilnius). Wśród kobiet wygrala Marzena Moniuszko (Milsport BLU Team). W wyścigu wystartowało czterystu zawodników z Polski, Litwy i Białorusi. Maratony Kresowe startowały „W Dolinie Góry Zamkowej” już po raz ósmy. Hasło wyścigu pochodzi z hymnu miasta, ale nie do końca oddaje charakter wyścigu. Trasa wyścigu przebiegała rzeczywiście wzdłuż Bugu, u stóp Góry Zamkowej, ale znad rzeki zawodnicy musieli wspinać się wymagającym podjazdem do Parku Miejskiego. Trzeba dodać, że było to jedno z kilku wymagających wzniesień do pokonania na trasie.

Wyścig w Drohiczynie ma już wiele utrwalonych tradycji. Jedną z nich jest wielokrotnie powtarzany w czasie wyścigu hymn miasta. Powtarzane w refrenie słowa „Drohiczyn, Drohiczyn” wbijają się zawodnikom głęboko w podświadomość. Organizatorzy nie zmieniają też trasy i terminu wyścigu. Dzięki temu zawodnicy mogą porównać swoje wyniki rok do roku.

Tegoroczny zwycięzca BLU Maratonu Paulius Natelevicius był o osiem sekund szybszy niż Sarunas Pacevicius rok temu. Bliski pokrzyżowania planów zawodnikom litewskim był Wiktor Gindorowicz, który swój czas poprawił o pięć minut, ale wystarczyło to jedynie do ponownego zdobycia drugiego miejsca. Trzecie miejsce na podium zajął Marius Pinaitis (Bikexpert Cycling Team), który po dwóch wygranych musiał zadowolić się tym razem najniższym stopniem podium.

Najszybszą zawodniczką BLU Maratonu okazała się Marzena Moniuszko. Rok temu zawodniczka Milsport BLU Team była najszybsza na dystansie dwukrotnie krótszym, czyli w Półmaratonie. Na dwóch kolejnych stopniach podium stanęły te same zawodniczki co rok temu: Białorusinka Yuliya Tsalahuz i policjantka z Białegostoku Izabela Kłosowska (Grupa Szalonych Rowerzystów).

Dość niespodziewane rozstrzygnięcia zapadły w Półmaratonie. Wygrał Paweł Chomiczewski (Augustowianka Active Team), dla którego było to pierwsze zwycięstwo Open w historii jego startów. Osiągnięcie jest tym większe, że zawodnik startuje w kategorii M4. Podobnie jak rok temu, na drugim miejscu finiszował Michał Bojarczak (AGR Podlasie), zaś na najniższym stopniu podium stanął jego kolega klubowy Paweł Dawidejt.

Wśród kobiet najszybsza była juniorka z Litwy Kornelija Kertenyte (SM Gaja – sprint-rowery.pl), która odniosła już drugie zwycięstwo w sezonie. Pozostałe miejsca na podium wywalczyły Magdalena Kuszmider (IFON.PL Kolarz Klub) i zwyciężczyni klasyfikacji generalnej poprzedniego sezonu Jolanta Myć (MTB Huragan Międzyrzec Podlaski).

Wyścig APG Peleton Mini Vetkuro liczył 10,4 km i ze względu na kilka podjazdów na trasie, w tym finałowy pod Górą Zamkową wymagał od młodych zawodników sporo wysiłku. Ponownie najszybszy okazał się supertalent z Litwy Ignas Kertenis, zaś wśród dziewcząt najszybsza była Łucja Wierzbicka (Triathlon Siedlce Club).

Maraton Kresowy w Drohiczynie należy niezmiennie do najbardziej lubianych w cyklu. Adam Ptasiński, 2 miejsce w kategorii M4 i 10 Open napisał: „To był dobry wyścig! Lubię trasę w Drohiczynie, naprawdę :-) Mimo że to cztery rundy, to podjazdy na Zamkowej i Olimpijskiej, ten zjazd do rzeki, ostatni podjazd do mety, przejeżdżanie wśród kibiców przez miasteczko tworzy niesamowity klimat tego maratonu i chętnie tam zawsze wracam”.

Wyścig spodobał się także uczestnikom, którzy przyjechali na Maratony Kresowe po raz pierwszy. „Dariusz Pierwszy” z ekipy KK Legia 1928 Intercars tak podsumował nadbużańskie ściganie: „Super atmosfera, super nie nadęta impreza, mocne tempo i prawdziwe ściganie, wielu zawodników zza wschodniej granicy o nieprzeciętnych umiejętnościach jeżdżący z prawdziwą determinacją, szybka trasa i niezły podjazd pod zamkowe wzgórze, a do tego przecudowne miasteczko pełne nadbużańskiego klimatu.”

Współorganizatorem wyścigu był Miejsko Gminny Ośrodek Kultury w Drohiczynie. Organizację wyścigu wsparło Miasto Drohiczyn oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki, zaś głównymi sponsorami są Salony Łazienek BLU, sklepy rowerowe Peleton, Garmin, marka Primacol, Grupa Chorten, SklepAgnex.pl, Dobre Sklepy Rowerowe oraz HurtowniaZabawek.pl.

Wyniki Maratonu Kresowego w Drohiczynie:

BLU Maraton (mężczyźni):
1. Natelevicius Paulius (Focus Vilnius) – 01:56:05
2. Gindorowicz Wiktor (Absolute Bike Team) – 01:56:06
3. Pinaitis Marius (Bikexpert Cycling Team) – 01:56:07

BLU Maraton (kobiety):
1. Moniuszko Marzena (Milsport BLU Team) – 02:07:51
2. Tsalahuz Yuliya – 02:14:54
3. Kłosowska Izabela (Grupa Szalonych Rowerzystów) – 02:16:39

Półmaraton (mężczyźni):
1. Chomiczewski Paweł (Augustowianka Active Team) – 00:57:21
2. Bojarczak Michał (AGR Podlasie) – 00:57:22
3. Dawidejt Paweł (AGR Podlasie) – 00:57:22

Półmaraton (kobiety):
1. Kertenyte Kornelija (SM Gaja – sprint-rowery.pl) – 01:03:33
2. Kuszmider Magdalena (IFON.PL Kolarz Klub) – 01:04:24
3. Myć Jolanta (MTB Huragan Międzyrzec Podlaski) – 01:04:44

Peleton APG Mini Vetkuro (mężczyźni):
1. Ignas Kertenis – 00:23:44
2. Lepesha Aliaksandr (Velogrodno – 00:23:44
3. Kucikowicz Łukasz (Szkółka Kolarska Dojlidy Górne) – 00:24:48

Peleton APG Mini Vetkuro (kobiety):
1. Wierzbicka Łucja (Triathlon Siedlce Club) – 00:24:49
2. Żynel Adrianna (MPS Bike Team) – 00:25:35
3. Rowińska Zofia (Augustowianka Active Team) – 00:26:50

Więcej informacji: www.maratonykresowe.pl


Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie także dzięki Tobie! Spodobał Ci się przeczytany tekst? Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i dzielić się pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0