Udana majówka dla Zawodników Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team

Katarzyna Solus-Miśkowicz, Marek Konwa, Jakub Zamroźniak, Piotr Kryński i Bogdan Czarnota mogą zaliczyć majówkę w Czechach do udanych.

W miniony weekend wystartowali w Pucharze Czech w Brnie, gdzie zajęli wysokie miejsca na trudnej technicznie trasie. Sezon w pełni, a forma u wszystkich zawodników zwyżkuje. W czeskim Brnie trasa jest bardzo wymagająca, a kurz i pył nie ułatwiał jazdy. Kasia Solus-Miśkowicz pojechała bardzo dobry wyścig i stanęła jako druga na podium. Marek Konwa z rundy na rundę jechał coraz lepiej i zajął piąte miejsce. Jakub Zamroźniak bezbłędnie dojechał jako czwarty w U23, a Bogdan Czarnota zajął piąte miejsce w open masters. Piotr Kryński zakończył zawody na jedenastym miejscu.

Komentarze zawodników:

Katarzyna Solus-Miśkowicz – 2. miejsce w Pucharze Czech w Brnie

Sezon już na dobre się rozkręcił. Kolejny weekend, kolejny wyścig, tym razem w Czeskim Brnie. Czechy jak zwykle przywitały nas interesującą, wymagającą i genialnie usytuowaną trasą. W czeskich miasteczkach, zaraz w cieniu wielkiego miasta są idealne parki do przeprowadzania imprez sportowych. Wyścig tym razem już bez „gleby”. Po ostatnim razie przyznam się, że znów czuję się jak drewno i ślimak na zjazdach. Trzeba będzie nad tym popracować. Cieszy mnie lekka poprawa mojego zdrowia, gdyż zmagam się z pewnymi problemami, ale tym razem czułam się dobrze i mogłam walczyć o podium. Nie było to łatwe, gdyż dziewczyny, z którymi przyszło mi się zmierzyć, bardzo podniosły w tym roku swój poziom. Jestem zadowolona, że nawiązałam z nimi walkę. Organizacja Czeskiego Pucharu jak zwykle genialna i podziękowania dla dziewczyn, które niezależnie, w jakim miejscu się spotkałyśmy, zawsze usuwały się szybciutko z drogi. Gratulacje dla moich kolegów z drużyny za dobre miejsca, oraz dla innych Polaków, gdyż wielu z nas było w niedzielę na podium. Czas na kolejne mikrocykle treningowe, bo już za dwa tygodnie pierwszy start w Pucharze Świata.

Marek Konwa – 5. miejsce w Pucharze Czech w Brnie

II edycja Pucharu Czech MTB za nami, obstawa równie dobra jak w pierwszej edycji. Szybka, ale zdradliwa trasa wymagała od zawodników wiele umiejętności, aby nie zaliczyć upadku. Po starcie czułem się średnio, z rundy na rundę powoli się rozkręcałem. Nogi kręcą się coraz lepiej, a ogólne samopoczucie zmierza w dobrym kierunku. Zająłem bardzo dobre 5. miejsce tracąc niespełna 2 minuty do Jarosłava Kuhlavego, na 3. pozycji uplasował się Bartłomiej Wawak a na 11. Kuba Zamroźniak. Pozostały 2 tygodnie do startu w pierwszym Pucharze Świata, dlatego trzeba maksymalnie wykorzystać ten okres pod każdym względem!

Jakub Zamroźniak – 4. miejsce U23 w Pucharze Czech w Brnie

Po paru słabych startach, w końcu udało mi się pojechać w miarę przyzwoity wyścig. Druga edycja Pucharu Czech w Brnie to wyścig na szybkiej i technicznej trasie z dwoma dłuższymi podjazdami. Zjazdy po krętych singlach, które były pokryte sporą ilością pyłu z pozoru wyglądały na łatwe, jednak zaskoczyły wielu zawodników. Na starcie pojawiło się wielu czołowych kolarzy, więc zapowiadało się ciężkie ściganie, i tak też było. Cały czas starałem się jechać równo i unikać błędów. Ostatecznie skończyłem zmagania na 11 miejscu w Elicie i 4 w U23.

Bogdan Czarnota – 5. miejsce w Pucharze Czech w Brnie

Zaliczamy kolejny Puchar Czech UCI kat. C1 tym razem w Brnie. Obsada jeszcze mocniejsza niż dwa tygodnie temu w Pradze. Z trasą zapoznaliśmy się dzień przed wyścigami. Była bardzo szybka, sucha a zarazem bardzo zdradliwa, gdyż piach i pył, który leżał na kamieniach powodował, że było bardzo ślisko i niebezpiecznie. Po ostatnim pechowym wyścigu w Pradze wyciągnęliśmy wnioski i to zaowocowało lepszymi wynikami. Generalnie każdy z nas – Kasia, Marek, Kuba, Piotrek i ja – pojechał zdecydowanie lepiej niż na poprzednim wyścigu. Forma idzie w górę, a to dobry prognostyk przed Pucharami Świata, w których wystartuje Kasia, Marek i Kuba, a Piotrek Kryński zaliczy debiut w Junior Series.

Piotr Kryński – 11. miejsce w Pucharze Czech w Brnie

Wyścig w Pucharze Czech kończę na 11. miejscu, co uważam za dobrą lokatę. Trasa w czeskim Brnie była dość wymagająca. Po miłych, jak dla mnie podjazdach, następowały zjazdy, które nie pozwalały na popuszczenie klamek od hamulca. Organizacja zawodów była na wysokim poziomie, godnym rangi UCI C1. Za dwa tygodnie start w Niemczech na Junior Series.