Bardzo udany start zawodników CST 7R MTB Team na Kellys Cyklokarpaty w Horyńcu

Team CST 7R zgarnął całą pulę w inauguracyjnym wyścigu tegorocznej serii maratonów Cyklokarpaty.

Zawodnicy CST 7R po raz pierwszy wystąpili w zawodach organizowanych przez Cyklokarpaty i od razu z dużym powodzeniem. Na dystansie GIGA bezkonkurencyjny okazał się Dariusz Batek, za którym finiszował Jakub Najs. Niedługo później na metę dotarł Michał Neumann, co dało mu trzecie miejsce w elicie i czwarte open. Wśród kobiet najlepsza była Rita Malinkiewicz. Na dystansie MEGA na drugim miejscu zameldował się Karol Kucięba.

Jak widać, pierwszy wyścig MTB okazał się pełnym sukcesem CST 7R MTB Teamu. Przeczytajcie, jak sobotnie zawody relacjonują nasi zawodnicy.

Darek Batek

Podsumowując pierwszy maraton w tym roku, mogę powiedzieć tyle, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Dziękuję drużynie za pomoc. Mają w pierwszym zwycięstwie w sezonie udział nie mniejszy niż ja sam. Kontrolowali sytuację od startu i zrobili grunt pod decydujący atak. Atmosfera w ekipie jest świetna, rozumiemy się coraz lepiej, a to wróży dobrą przyszłość.

Rita Malinkiewicz

Pierwszy start w kategorii Elita w maratonie już za mną! Cóż, czas orliczki błyskawicznie przeminął…
Cyklokarpaty w Horyńcu-Zdroju to 82km pokonane w 3h 11min., więc było naprawdę szybko! Zważywszy na fakt, iż wszystkie licencjonowane zawodniczki rozjechały się po całej Polsce, byłam trochę osamotniona, ale to nie zmieniło moich planów i w sobotę po prostu było dobre ściganie z mężczyznami.
Rywalizację kończę wygrywając klasyfikację open kobiet i meldując się z całkiem dobrym czasem wśród facetów.

Jakub Najs

Plan wykonany w 100%, Darek wygrywa, ja przyjeżdżam drugi. Rozerwaliśmy grupę całą drużyną już na pierwszych kilometrach, potem odjechaliśmy z Darkiem we dwójkę i tak dojechaliśmy.
Noga na początek sezonu rozkręcona.

Michał Neumann

Muszę przyznać że wyścig był super, choć nie mogę się doczekać prawdziwych gór. Co prawda moja dyspozycja tego dnia nie powalała na kolana, ale robota została wykonana.

Karol Kucięba

Drobny defekt pozbawił mnie szansy na walkę o zwycięstwo i muszę się zadowolić drugim miejscem. Zasłużone gratulacje dla zwycięzcy na dystansie mega i przede wszystkim brawa dla całej naszej drużyny.