IMmotion Specialized Skoda Gall-ICM przed sezonem 2018

Wzmocnienia, przesiadka na fulle oraz nowy teamowy wóz – tak w skrócie rysuje się nam nowy sezon!

W miniony weekend rozpoczęliśmy sezon 2018 – w Urazie na maratonie MTB Mikołaj Jurkowlaniec stanął na pierwszym, Piotr Berdzik na drugim stopniu podium, a Marcin Wróbel triumfował w Cross Duathlonie. Z kolei Marcin Kawalec zajął drugie miejsce na wyścigu cross country Bolesławieckie XC. Mamy nadzieję, że sezon będzie tak udany jak jego otwarcie i nie mniej udany niż miniony, w którym na 192 starty blisko 100 ukończyliśmy na podium, z czego 17 padło naszym łupem w kategoriach OPEN.

Nasz sprawdzony skład, który jak co roku stanowi paczkę dobrych przyjaciół, przeszedł w tym roku małe zmiany. Niestety w tym roku ściganie odpuszcza Rafał Adamczyk. Gdy był w formie gromił wszystkich i wszystko, gdy noga mu tak nie szła… nadrabiał na zjazdach! Dzięki Rafał za ostatnie wspólne 3 lata i liczymy, że w 2019 znowu pokażesz nam jak robi się to szybko!

Slot po Rafale będzie jednak zastąpiony godnie, dołącza do nas bowiem Marcin Mokiejewski. Popularnego “Mopa” do niedawna można było spotkać głównie na rowerze DH lub enduro. Od kilku lat często pojawiał się również na podium zawodów XC i Maratonów MTB. Słynący z szortów i nieogolonych nóg Mop przeszedł jednak “lekki lifting pod XC” i w zeszłym sezonie już w lycrze oraz z gładką łydą przesądził na swoją korzyść Uphill Race Śnieżka czy chociażby MP Amatorów w XC w Warszawie. Mamy nadzieję, że Spec na którego przesiądzie się w tym roku przetnie nie raz jako pierwszy linię mety.

Do MTB-owego peletonu po przerwie wraca też Adam Głowacki, którego nazwisko mogliście widzieć w TOP 20 Open na Giga już ładnych parę lat temu. Adam po dłuższej przerwie od ścigania wraca do teamu IMmotion, a jako że kocha róż, to jego Epic będzie właśnie tego koloru. Jego rower wyróżniać się będzie również dlatego, że odchudził wersję Comp o około 3kg i obecnie ma sprzęt sporo lżejszy niż Specialized Racing Team z Jaroslavem Kulhavym na czele. Bo jeśli ktoś nie kojarzy, to Adamello jest nie lada ekspertem od tuningu, więcej o jego Specu przeczytacie tu.

Trzon zespołu nadal stanowić będą zawodnicy, którzy są z nami od początku. Marcin Kawalec – nasz najbardziej utytułowany i utalentowany zawodnik. Król techniki, słynący z tego że wygrywa niezależnie od tego czy trenuje czy nie. Magda Wojtyła, która oprócz wygranego Uphillu na Śnieżkę i tytułu Mistrzyni Polski Amatorów w Maratonie MTB zgarnęła też sporo podiów w wielu maratonach i w obecnym sezonie ponownie zamierza ambitnie powalczyć. Mikołaj Jurkowlaniec w roku 2017 podnosił ręce w geście triumfu aż 11 razy, chciałby znów liczyć się w walce, zamierza pojawiać się w tym roku – jak zwykle zresztą – zarówno na wyścigach MTB, jak i imprezach szosowych. Piotrek Berdzik nie zwalnia tempa, a raczej je podkręca i w tym roku powinien być groźny tak samo jak zawsze, a może i bardziej. Z pewnością powalczy na etapówkach i epickich długodystansowych górskich maratonach, a pewnie i na Bike Maratonie będzie w czubie. Bo ten właśnie cykl będzie wśród krajowych serii naszym najważniejszym. Skład uzupełniają: Kasia Rzepecka – nasza szosowa rodzynka, która po zimowej kontuzji zapewne powalczy w drugiej części sezonu, Łukasz Reiter, Michał Rudel z apetytem na więcej po zdrowotnie skomplikowanym dla niego sezonie 2017, Andrzej Onyśko i weteran MTB, który był świadkiem rodzenia się tej dyscypliny w Polsce – Marcin Wróbel. Marcin zresztą pokochał też biegi i zapewne oprócz czołowych lokat w MTB spotkacie go na podium w duathlonach i biegach górskich, które od 2 sezonów z powodzeniem okupuje.

W tym roku część zespołu przesiada się na nowe rowery. W pełni zawieszone Specialized Epic FS Comp Carbon powinny pomóc w lepszym ogarnianiu zjazdów i bardziej płynnej oraz mniej męczącej jeździe po bezdrożach. Pozostała część drużyny pozostaje przy sztywniakach. Głównie modelu Specialized Epic HT, które dzielnie służą nam już od roku. Z nowości możemy pochwalić się jeszcze nowym wozem teamowym. Skoda Gall-ICM Wrocław przygotowała nam Octavię wyklejoną niczym auto pro teamu… Fajnie!

Śledźcie nas na Facebook’u.