Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Sezon 2017 z potrójnym triumfem Nino Schurtera to najlepszy sezon w jego karierze – zaczęło się od zwycięstwa na Cape Epic, potem sześć Pucharów Świata, a ukoronowaniem sezonu było utrzymanie tęczowej koszulki Mistrza Świata.
Wydawało się, że dla drużyny Scott Sram, której zawodnicy w 2016 roku zdobyli dwa złote medale olimpijskie w Rio nie ma już nic więcej do zdobycia. Jednak 2017 rok przyniósł nie mniej emocji. A co w 2018? Między innymi Cape Epic, Puchar Świata, ale chyba przede wszystkim Mistrzostwa Świata na swoim gruncie czyli w Lanzerheide.
Skład Scott Sram na 2018 to Nino Schurter, Jenny Rissveds, Matthias Stirenmann, Michiel van der Heijden oraz Andri Frischknecht. Dyspozycja wszystkich zawodników rośnie i są oczekiwania by każdy z nich meldował się w Top10. Nie mniej jednak najważniejsze jest zdrowie i dobre samopoczucie, bez tego nie ma wyników na najwyższym światowym poziomie. Przekonała się o tym Jenny Rissveds, która praktycznie przez cały 2017 rok zmagała się z głęboką depresją. Thomas Frischknecht jako najważniejsze wyzwanie na 2018 stawia przed całą drużyną, to by Jenny Rissveds ponownie stanęła na linii startu. Bez presji na wyniki, po prostu żeby wróciła do tego, co tak bardzo dobrze jej przez wszystkie te lata wychodziło – ścigania. A resztę czas pokaże.
Tymczasem krótkie wideo „The perfect season” na temat osiągnięć Nino Schurtera w 2017 roku:
COMMENTS