Maciej Jeziorski (Romet Factory Team) – Górale na start, Boguszów Gorce

Po długiej, 3-miesięcznej przerwie, znów wróciliśmy do cyklu Pucharu Polski XCO ! :) Uff… Dobrze, że zdążyliśmy przed zimą :D Szósta edycja odbyła się w miejscowości Boguszów- Gorce. Lubię tu przyjeżdżać, głównie ze względu na trasę. Runda jest techniczna, ciekawa i trudna, ale dająca dużo radochy z jazdy.

Co do mojego występu – wyszło całkiem ok. Praktycznie przez cały wyścig jechałem na drugim miejscu, starając się dogonić Michała Topora. Przez pierwszą połowę wyścigu moja strata utrzymywała się w granicach 5-10sek. Czułem jednak, że jadę trochę ponad limit i ciężko będzie utrzymać takie tempo do końca. Zawodnik z temu Superior Zator cały czas jechał bardzo równo, a ja zgodnie ze swoimi obawami musiałem zwolnić w drugiej połowie wyścigu. Ostatecznie, po 8 okrążeniach, zakończyłem zmagania na drugim miejscu ze stratą 40 sekund. Sprzęt dobrze się spisał, nie popełniłem żadnych poważniejszych błędów, tylko trochę siły zabrakło ;) Cóż…forma już raczej końcowo-sezonowa, choć robię co mogę, żeby jeszcze przez 2-3 tygodnie było dobrze.

Gratulacje dla Michała za mocny, równy wyścig. Wyrazy współczucia dla Filipa Helty, który po dobrym początku zerwał łańcuch, co wykluczyło go z walki o wygraną.

Ciężko nie wspomnieć o organizacji, która jak zawsze w przypadku cyklu „Górale na Start” była na bardzo wysokim poziomie. Trasa, punktualność, posiłek, relacja live na FB + livetiming, wywiady z zawodnikami – to tylko niektóre elementy, które składają się na bardzo fajną imprezę.  Nawet badania antydopingowe były, choć to już bardziej leży po stronie Polskiej Agencji Antydopingowej. Zapraszamy częściej! :)

Za niecałe dwa tygodnie finał Pucharu Polski XCO w Głuchołazach. Na pewno się tam pojawię i będę walczył o jak najlepsze miejsce, zarówno na wyścigu, jak i w generalce całego cyklu :)

fot. Bartosz Bober