Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Ten „bóbr” ma naprawdę solidne ząbki ;) Ten test będzie dość szybki, chociaż opona akurat taka nie jest. Kiedy bierze się Beavera do ręki to od razu widać, że to kawał opony. Po pierwsze opona jest szeroka, testowany model to szerokość 2,25 i do tego naprawdę spory „balon”. Klocki dość mocno wystają z gumy i jest pewność, że będzie dobrze trzymać.
Ostatnie opady deszczu, w przypadku takiej opony mogą tylko cieszyć. Ciśnienie jak najniższe i od razu poszukałem w lesie ścieżek z korzeniami. Nie zawiodłem się. Komfort jazdy w terenie na tej oponie jest niesamowity, kiedy w grę wchodzi czerpanie garściami z terenu jaki mamy dostępny, a nie czas przejazdu, to tutaj ta opona jest świetna. Dwa Beavery założone do roweru hardtail powodują, że sprzęt zyskuje coś na kształt „poduszki”. Rower HT zaczyna się nawet lekko bujać niczym…. no może nie full, ale taki soft tail.
Na pewno te opony zostawię sobie na wyjazdy, w góry gdzie pokażą na pewno pełnie swoich możliwości, o ile rzecz jasna będzie lekko mokro, bo chyba w innych warunkach nie ma większego sensu sięgać po te gumy. Bieżnik wykonany jest z dość miękkiej mieszanki i jazda po suchym i twardym może chyba dość szybko skończyć tą oponę. Podsumowując opona nie najlżejsza – 815 g, szalenie dobra na warunki mokre, błotniste, która w solidnym terenie może pozwoli wycisnąć maximum frajdy z jazdy, a także mniej technicznym kolarzom, pozwoli się mocno odblokować na technicznych sekcjach.
Parametry 29 x 2,25″ / 60 TPI / EXO Protection
COMMENTS