Katarzyna Solus-Miśkowicz wygrała 3. edycję Pucharu Czech

HomeINFORMACJE PRASOWE

Katarzyna Solus-Miśkowicz wygrała 3. edycję Pucharu Czech

Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.


Wspieraj Autora na Patronite

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Katarzyna Solus – Miśkowicz – 1. miejsce w Pucharze Czech UCI C1 w Pec pod Snezkou

Wyścig w Czechach to była próba, czy podjęte przeze mnie kroki w sprawie mojego stanu zdrowia są dobrą ścieżką. I chociaż zrobiłam milion badań, parę rzeczy się wyjaśniło, a wiele jeszcze bardziej zagmatwało, jednak jest lepiej! Bo gdy na treningu twoje serce jest w stanie bić o 20 uderzeń więcej pierwszy raz od około 2 miesięcy, to wskazuje, że może coś puściło! Mimo to nie nastawiałam się na dobrą jazdę, gdyż wiedziałam, że może być podobnie jak na wcześniejszych wyścigach. Dodatkowo pogoda wcale nie nastrajała pozytywnie. Deszcz, który lunął około trzy godziny przed rozpoczęciem zawodów, tylko na chwilę zmniejszył się do zwykłego deszczyku podczas naszego startu. Znając z dnia poprzedniego rundę wiedziałam, że te zawody to próba dla sprzętu, psychiki i techniki. Zapowiadała się błotna maź i dużo biegania! Nie pomyliłam się, bo właśnie tak było. Do tego korzenie i kamienie, którymi naszpikowana była trasa oprócz jednej, jedynej łąki sprawiały, że na zjazdach walczyło się o złapanie dobrego toru i przeżycie na nim :) Muszę przyznać, że jazda na moim Sparku w tej pogodzie sprawiła mi ogromną frajdę. Chyba lubię takie klimaty :)

Na trasie mój organizm wreszcie zachowywał się normalnie i mogłam się ścigać. Jakie to wspaniałe uczucie, gdy możesz się „wyjechać” na wyścigu! Każdy sportowiec wie, o czym mówię.

Wygrałam tą edycję Pucharu Czech i pierwszy raz od długiego czasu już nie patrzę tak pesymistyczne na czekające mnie kolejne wyścigi, choć wiem, że dostanę mocno w kość. Mam nadzieję, że zdrowie będzie dopisywać, a co będzie, to się jeszcze okaże!

Dziękuję za wsparcie i cierpliwość, zwłaszcza dla męża i trenera!


Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!


REKLAMA

COMMENTS

DISQUS: 0