Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Jak co roku startuję w Maratonie MTB Kociewie Szlakiem w Szpręgawsku. Na wyścig wybraliśmy się silnym, ale okrojonym składem. Trasa wyścigu do poprzednich lat została skrócona co bardzo mi odpowiadało. Mieliśmy do pokonania dwie rundy po 27 km. Przez całodniowe opady deszczu trasa była iście przełajowa.. Wszędzie masa błota, śliskie drogi oraz single. A że będąc juniorem dobrze radziłem sobie w przełaju, to tu w Szpręgawsku nie miałem żadnych problemów.
Od startu jechałem w 5-cio osobowej grupie aż do samej mety. Na czele pracowaliśmy wspólnie co dało dużą przewagę nad resztą stawki. Swoich sił próbowałem w połowie wyścigu, ale rywale czujnie mnie pilnowali. Ostateczny atak przeprowadziłem 2 km do mety co dało mi pewną wygraną na dystansie MEGA. Cieszę się wynikiem tym bardziej, że po raz drugi z rzędu udało mi się stanąć na najwyższym stopniu podium. Wyścig był kolejnym etapem przygotowań do Hero of the Sellaronda! Brawo dla wszystkich chłopaków z Klubu Kolarskiego Lew Lębork bo pokazali moc w ten weekend!
Wielkie podziękowania należą się mojemu klubowi oraz wszystkim sponsorom dzięki którym mogę osiągać takie wyniki. Dzięki bardzo!
COMMENTS