Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Bardzo dobra organizacja, trasa nieco nudna i niezbyt wymagającą. Ustawienie w ostatniej linii zadecydowało o obranej taktyce. Na prostej start meta przedostać się możliwie szybko ile się da, a później powoli odrabiać resztę strat. Początek ok, po zjeździe z asfaltu jestem w połowie stawki i nagle rodak nasz się przewraca przede mną na hopce i zostaję na samym końcu. Teraz druga część planu czyli odrabianie wszystkiego. Spokojnie, systematycznie przez 4 rundy doszedłem do grupy z miejscami 3 do 6. I na tyle. Ostatnia runda już na autopilocie. Podium było w zasięgu możliwości. Zabawa była dobra i to się liczy.
fot. TMFoto
COMMENTS