Hej! #mtbxcpl jest na Google News - kliknij tu i bądź na bieżąco z tym, co słychać w kolarstwie!
REKLAMA
Kornel Osicki:
Wyścig w Tuchowie rozgrywany był na bardzo ciężkiej fizycznie trasie, która niestety mnie pokonała. Na pierwszej rudzie dosyć łatwo odjechałem, pogoda sprzyjała zaczynało padać oraz było dosyć chłodno. Jednak z rundy na rundę robiło się coraz cieplej i można powiedzieć, że wysoka temperatura w połączeniu z taką trasa była dla mnie zabójstwem. Na 2 rundy do końca jechaliśmy w 5 zawodników i można powiedzieć, że wyścig zaczynał się od nowa. Jednak mi zabrakło sił na ataki i walkę o zwycięstwo. Ogólnie jestem zadowolony ze swojej jazdy, jednak trochę zabrakło. Cieszy mnie fakt, że jazda na rowerze cały czas sprawia mi przyjemność i póki tak będzie to będę się chciał ścigać. Za tydzień razem z Patrycją wystartujemy w kolejnym wyścigu poza granicami kraju.
Patrycja Świerczyńska:
Wyścig w Tuchowie rozgrywał się na ciężkiej trasie z bardzo długim podjazdem, a dodatkowym utrudnieniem była wysoka temperatura. Osobiście nie lubię ścigać się na takich trasach i wiedziałam, że będzie to ciężki wyścig. Od startu jechało mi się bardzo dobrze i byłam mile zaskoczona, jednak na pierwszej rundzie złapałam gumę i zmuszona byłam do wymiany koła. Przy postoju można powiedzieć, że uszło ze mnie powietrze, a dodatkowym utrudnieniem był przestawiony zacisk hamulca, który mocno ocierał o tarcze i mnie spowalniał. Było minęło… Teraz jestem już myślami przy kolejnym zagranicznym wyścigu, na którym będę mogła zebrać kolejne cenne doświadczenie.
COMMENTS