Hej! Na #mtbxcpl piszę o kolarstwie dzięki TOBIE!
Wspieraj mnie, żebym mógł dalej być blisko kolarstwa, robić relacje z zawodów, pisać i zarażać pasją.
Puchar Świata w Albstadt ukończyłam na 25. miejscu. Uważam to za naprawdę dobre miejsce, zważywszy na to, że startowałam z ostatniego rzędu i musiałam nie tylko wyprzedzić wiele zawodniczek, ale także czekać przed zjazdem „na swoją kolej”.
Dla wielu liczy się ostateczny wynik. Niewielu zdaje sobie jednak sprawę z tego ile czynników oraz ile pracy innych ludzi składa się właśnie na ten końcowy efekt. Bardzo cieszę się, że mogłam sprawić radość tym wszystkim, którzy mi kibicowali i zawsze pomagają w tak wielu sprawach. Bardzo rzadko jestem zadowolona z wyścigu w stu procentach, ponieważ zawsze widzę swoje słabe strony i to co mogę poprawić. Podczas startu w Albstadt też tak było. Jednak pierwszy raz od bardzo dawna jestem z siebie dumna. Nie poddałam się pomimo tego, że po dwóch zakrętach byłam prawie ostatnia. Jechałam do końca i walczyłam do ostatnich sił.
[fb_embed_post href=”https://www.facebook.com/maratony.MTB.XC/photos/a.1117787471621753.1073741960.124749907592186/1117789128288254/?type=3&theater/” width=””/]
W najbliższą niedzielę czeka mnie start we francuskim kurorcie La Bresse. Trzymajcie za mnie kciuki!
Na koniec chcę bardzo podziękować naszemu trenerowi Bogdanowi Czarnocie i mojemu mężowi Mariuszowi. Gdyby nie oni, to zapewne nawet nigdy nie pomyślałabym o powrocie na rower. Dziękuję Wam!
COMMENTS